Aż do teraz. 24-letni Łukasz Smaga z Dębna stworzył wizualizację kostrzyńskiego rynku. - Zrobiłem to, żeby sprawdzić swoje umiejętności i pochwalić się tym, co potrafię. Korzystałem z kilkuset zdjęć, pocztówek, planów. Kilka razy byłem w Kostrzynie, żeby zrobić pomiary - mówi. Praca nad wirtualnym spacerem po kostrzyńskim starym mieście zajęła grafikowi ponad półtora roku. Efekty? Każdy może samodzielnie przespacerować się ulicami przedwojennego miasta w dowolnym kierunku i zobaczyć wszystkie budynki. Odwzorowano je z takimi detalami, że za sklepowymi witrynami widzimy wystawy, a tuż nad nimi wiszą niemieckojęzyczne szyldy. Odwzorowany jest też układ torów tramwajowych, na placach miasta stoją wagony, nad drogami wiszą linie tramwajowe, odwzorowano też wszystkie rzeźby. - Widzieliśmy ten spacer. Muszę przyznać, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem pracy Łukasza. Odwzorowano przedwojenny układ ulic i budynków, każdy może poruszać się po nich sam, to najlepsza wizualizacja, jaka do tej pory powstała - mówi Barłomiej Suski z kostrzyńskiego Muzeum Twierdzy.
Na razie miasta nie stać na odkupienie praw do wirtualnej gry. Planowany jest jednak pokaz spaceru na tegorocznych dniach Kostrzyna i dniach twierdzy. Wtedy też najpewniej zobaczą ją Niemcy, zamieszkujący Kostrzyn przed wojną.
- Jestem bardzo ciekaw ich reakcji. Starałem się jak najwierniej oddać klimat miasta - mówi grafik. Projekt można jeszcze rozwinąć. Na razie po mieście spacerujemy sami, ale jest możliwość, żeby odbywać wirtualny spacer grupowo, przez sieć. - Nie słyszałem, żeby gdziekolwiek w Polsce powstał podobny projekt. Były tylko wizualizacje, ale w nich widz nie może poruszać się po mieście sam, w wybranym przez siebie kierunku - mówi autor wirtualnego spaceru po starówce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
