Spłonął kontener na śmieci. To nie taki rzadki przypadek. Zwykle to podpalenia, ale uważajmy też na to, co wrzucamy do kosza

Przejawy wandalizmu w naszym mieście obserwujemy często. Wielu sprawców zniszczeń udaje się - dzięki monitoringowi - odnaleźć i ukarać.

Czy podpalenia śmietników zdarzają się często?
- W zeszłym roku mieliśmy zgłoszenia o 43 podpalonych pojemnikach na odpady. Za każdym razem jest to zgłaszane na policję. Z reguły jest to świadome podpalenie. Często także ludzie wyrzucają do pojemników niezgaszone do końca papierosy. Zostaje trochę żaru i o wypadek nietrudno - mówi prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze Krzysztof Sikora.

Koszty związane z gospodarką odpadami rosną z roku na rok, podpalając śmietniki, powodujemy, że stają się one jeszcze większe. Bo każdy zniszczony kontener musi być zastąpiony nowym, a przecież to dodatkowe koszty.