Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokojna wygrana Górnika Polkowice

(kor)
Kamil Wacławczyk zdobył we Wrocławiu jedną z dwóch bramek dla Górnika.
Kamil Wacławczyk zdobył we Wrocławiu jedną z dwóch bramek dla Górnika. Fot. Konrad Kaptur
Przez 90 minut gracze Ślęzy jedynie raz celnie strzelali na bramkę naszych. Ten fakt statystyczny wiele mówi o skali przewagi Górnika.

We Wrocławiu podopiecznych Dominika Nowaka interesowało wyłącznie zwycięstwo. Ewentualna porażka bądź remis mogły bowiem oznaczać stratę kontaktu z czołówką tabeli. Nasi szybko zyskali sporą przewagę w polu i bez większych problemów przedostawali się pod bramkę gospodarzy. Gol otwierający wynik meczu padł w 10 minucie. Jego autorem był Kamil Wacławczyk, który wykorzystał dośrodkowanie Tomasza Salomońskiego i z bliska wpakował piłkę do bramki Ślęzy. Do przerwy, pomimo wielu sytuacji, więcej goli nie padło. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Górnik nadal przeważał, a Ślęza skupiała się głównie na tym, by przeszkadzać. Wynik ustalił Wojciech Olszowiak, który uderzył precyzyjnie z 10 metrów.
ŚLĘZA WROCŁAW - GÓRNIK POLKOWICE 0:2 (0:1)

Bramki: K. Wacławczyk (10), Olszowiak (55)

Kartki: Wójcik, Jaskólski, Flejterski - Jasiński, Olszowiak, Soboń, K.Wacławczyk

ŚLĘZA: Paukszt - Brusiło, Piwowar, Wójcik, Adamski - Kowal, Jaskólski, Flejterski, Rejmer (od 76 Bortnik) - Donzo (od 46 Kątny), Onyekachi (od 46 Szepeta).

GÓRNIK: Szymański - Jasiński, Mróz, Opałacz, Pokorny - Salomoński, Sierpina (od 86 Ałdaś), Soboń (od 90 Kaźmierczak), Żmudziński, K. Wacławczyk, Olszowiak (od 72 Kojder).

Sędziował: Piotr Gajewski (Kraków)

Widzów: 250.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska