- Sprawca zrabował kilkadziesiąt złotych - informuje prokurator Jerzy Buśko z zielonogórskiej prokuratury okręgowej.
Bandyta wszedł do banku sam, nie był zamaskowany. Przyłożył pracownicy w kasie do głowy coś, co przypomniało pistolet. Zabrał pieniądze i uciekł informując, że jeszcze wróci. Wybiegł z banku i odjechał samochodem. Napad trwał kilka sekund.
Trwają poszukiwania rabusia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?