Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedawcy "Gazerty Lubuskiej" zawsze wiedzą, co w trawie piszczy

Artur Szymczak
Barbara Stasiak jest sprzedawcą w sklepie Gest w Strzelcach Krajeńskich.
Barbara Stasiak jest sprzedawcą w sklepie Gest w Strzelcach Krajeńskich. Artur Szymczak
Mało kto wie tyle o życiu swoich miejscowości, co pracownicy małych sklepów i kiosków z prasą. Dlaczego? pytamy. A oni odpowiadają: - Ano dlatego, że „Lubuska” zawsze jest pod ręką, a i ludzie sporo u nas dyskutują!

- „Gazeta Lubuska” u nas ma się dobrze, a jakże! - mówi uśmiechnięta Anna Łysek. Pani Anna pracuje w saloniku prasowym Kram w Drezdenku. Gdy ludzie kupują tu naszą Gazetę, to i sporo rozmawiają o sprawach miasta. O czym najczęściej? - Ostatnio o trwającym remoncie ulicy Niepodległości. Nie mogliśmy się go już doczekać, dlatego naprawdę mieszkańcy są zadowoleni - mówi pani Anna. Często też słyszy, jak chwalą miejskie imprezy., choćby Noc Świętojańską czy Jarmark Kasztelański. - Takich imprez w mieście nigdy dość! - mówi. I dodaje: - No i robi się głośno o planowanym remoncie placu Wileńskiego. Na pewno będzie wizytówką miasta. Ale jest też druga strona medalu. Przecież ubędzie miejsc parkingowych i to sporo. A w mieście mamy z tym poważny problem. No i wreszcie ścieżki rowerowe - na nie ciągle czekamy.

„Supersklep – Supersprzedawca 2016” - ZGŁOSZENIA, REGULAMIN, GŁOSOWANIE:

W sklepie Gest w Strzelcach Krajeńskich klienci najczęściej chyba rozmawiają o zdrowiu. - Ale chwalą też naszego burmistrza, że młody, dynamiczny i wszędzie go pełno - opowiada Barbara Stasiak, która sprzedaje w sklepie Gest. Jej zdaniem ludziom podoba się to, że burmistrz Mateusz Feder „wsiada na rower i jeździ po mieście”.

- Sprawdza, co i jak wygląda. A to mieszkańcy widzą i doceniają. Nasz burmistrz poszedł w ślady swojego ojca, on też dbał o miasto, gdy był u władzy - mówi Barbara Stasiak.

Elżbieta Podębska swój kiosk w Międzyrzeczu otwiera codziennie o piątej rano. -Obowiązkowa lektura to oczywiście „Gazeta Lubuska”, bo trzeba wiedzieć, co się dzieje wokół, w województwie, w naszym mieście i na ulicy - mówi pani Elżbieta. Kiosk Ruchu, w którym pracuje nasza supersprze-dawczyni, znajduje się na ul. Piastowskiej. - Ostatnio było o okolicy głośno. Pisaliście o przyłączeniu jej do ciepła z miejskiej sieci, no i o dzieciach, które pijane odratowali policjanci przy moście kolejowym. Wszyscy rozglądali się za Gazetą, żeby się dowiedzieć, jak to dokładnie było - mówi pani Ela. W plebiscycie na supesprzedawcę bierze udział już drugi raz. Co się zmieniło przez ten rok? - U mnie niewiele. Poza pracą, nadal lubię spacerować, gotować i piec ciasta. Tak wypoczywam. A tu, w okolicy? Na pewno budowa kładki, o którą tak walczyli mieszkańcy, to duża zmiana na plus. O tym też czytaliśmy w „GL” nie raz i o tym bardzo dużo rozmawiają mieszkańcy Międzyrzecza - mówi pani Elżbieta.

W naszej akcji przedstawiamy sprzedawców i punkty sprzedaży „GL”. Uczestników prezentujemy na łamach gazety i internecie. Uczestnicy dostają od nas w prezencie gadżety (naklejki na sklep, kubki, torby na zakupy, długopisy), mogą też wygrać od 500 do 1500 zł. Zgłoszenia przyjmujemy do 29 sierpnia poprzez mail [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska