Mężczyzna trafił do szpitala w Tarnobrzegu, skąd przetransportowano go do Rzeszowa. Jego stan jest ciężki.
O tym nietypowym zdarzeniu dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ale w tarnobrzeskim szpitalu potwierdzono nasze ustalenia. Do tutejszego szpitalnego oddziału ratunkowego w niedzielę późnym wieczorem zgłosił się mieszkaniec Tarnobrzega.
- Z informacji uzyskanych od ordynatora oddziału chirurgii wiem, że mężczyzna ten mówił o połkniętej przez niego łyżeczce - mówi Wojciech Wąsik, zastępca dyrektora szpitala w Tarnobrzegu.
Fatalny posiłek
Wszystko zaczęło się trzy dni wcześniej. Podczas posiłku 35-latek zadławił się kością z królika. Czuł ból w przełyku, ale nie poszedł do lekarza. Prawdopodobnie myślał, że zablokowana kość sama się uwolni. Tak się jednak nie stało. W sobotę, mężczyzna postanowił sam uwolnić kość.
Tarnobrzeżanin zrobił coś wręcz trudnego do wyobrażenia. Wepchał do gardła i przełyku… łyżeczkę od, aby nią poruszyć tkwiącą tam kość! Zamierzonego efektu nie osiągnął, bowiem łyżeczka również wpadła do przełyku! Na dodatek szpitala zgłosił się dopiero następnego dnia.
- Pacjent został poddany konsultacji laryngologicznej. Według ordynatora nie było zagrożenia życia, dlatego został opatrzony i przygotowany do zabiegu chirurgicznego - dodaje wicedyrektor Wąsik. - Miał być przeprowadzony w poniedziałek.
Bóle, krwawienie
Pacjent zaczął się jednak uskarżać na bóle, wystąpiło również krwawienie z przewodu pokarmowego. Dlatego podjęto decyzję o natychmiastowym przetransportowaniu go do Specjalistycznego Szpitala Gruźlicy i Chorób Płuc w Rzeszowie, gdzie trafił na oddział Chirurgii Klatki Piersiowej.
Ordynator oddziału nie udzielił nam informacji dotyczącej aktualnego stanu zdrowia pacjenta. Nieoficjalnie ustaliliśmy jednak, że stan 35-latka jest nadal ciężki. Kość, a zwłaszcza włożona później przez mężczyznę łyżeczka, uszkodziły ścianki przełyku, gardło a także krtań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?