- 80 proc. z 400 eksponatów pochodzi ze złomowiska - mówi M. Kwaśny. - Można tam znaleźć prawdziwe skarby, np. zatrzaski do kufrów posagowych, zamki szafowe z XVI wieku czy kłódki gwintowe, których bez odpowiedniego klucza nie ma możliwości otworzyć.
Najstarszym eksponatem na wystawie jest średniowieczna, trójkątna kłódka. Zwiedzających przyciągają również: dawne zamknięcie do sejfu i końskie pęta, które chłopi zakładali koniom w obawie przed kradzieżą.
- Te rzeczy to dorobek kulturowy naszego regionu - dodaje kowal.
Wystawę można oglądać do końca miesiąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?