Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stadion Warty ożyje? Jest na to szansa!

Redakcja
MaŁa
Jest szansa, że ożyje zaniedbany stadion przy ul. Krasińskiego. Warta Gorzów rozmawia o jego przyszłości z miastem.

- Mamy szansę postarać się, by ten obiekt był świecącą perełką - dyrektor piłkarskiej Warty Gorzów mówi o zaniedbanym stadionie stadionie przy ul. Krasińskiego. W piątkowe przedpołudnie poinformował o trwających właśnie rozmowach pomiędzy klubem a władzami miasta na temat przyszłości obiektu. Rysują się one w radosnych barwach. I dla fanów piłki nożnej, i dla samego klubu. Warta Gorzów to klub, który aktualnie występuje w klasie A piłkarskich rozgrywek. Od 2008 r., gdy po około dekadzie, klub się reaktywował, piłkarze nie mają swojego własnego boiska i muszą korzystać z gościnności innych klubów. Mistrzowskie mecze rozgrywali m.in. na bocznym boisku stadionu przy ul. Olimpijskiej, ale także w Karninie i Małyszynie. Mecze „u siebie” w rundzie jesiennej bieżącego sezonu w większości zagrali w Kłodawie. Powoli, m.in. startem w turnieju halowym, szykują się już do dalszej części sezonu. Do przejęcia obiektów Akademii Wychowania Fizycznego szykują się natomiast urzędnicy w magistracie. AWF przekaże miastu przystań, a za 7 mln zł miasto ma też od uczelni kupić halę sportową przy ul. Słowiańskiej oraz stadion lekkoatletyczny przy ul. Wyszyńskiego. To ostatnie rozwiązanie jest właśnie szansą dla Warty Gorzów. - Jest szansa, że gdy miasto zostanie właścicielem stadionu, rozpoczniemy grę w Gorzowie - mówi Tomasz Wesołowski, dyrektor Warty. Koncepcja jest taka, że jeśli będzie to możliwe, klub będzie rozgrywał swoje pojedynki na tzw. górnym stadionie (czyli tym lekkoatletycznym), a w tym samym czasie trwać będą prace naprawcze na stadionie dolnym (czyli tym, który był kiedyś własnością dawnej Warty). Konkretów jeszcze nie ma. Więcej będzie wiadomo po 7 stycznia, kiedy to szefostwo klubu odbędzie kolejne spotkanie z prezydentem miasta Tadeuszem Jędrzejczakiem. Można już jednak mówić, o potrzebnych do zrobienia pracach. - Koszt wyremontowania dolnej płyty, wraz z drenażem, to 150 tys. zł. Trzeba będzie też naprawić ogrodzenie, zadbać o trybuny. To będzie kosztowało drugie 150 tys. zł - mówi Zbigniew Pakuła, prezes Warty. Deklaruje, że klub jest w stanie współfinansować wraz z miastem remont obiektu. Po naprawieniu murawy dolny stadion na pewno miałby służyć trenującej w Warcie młodzieży (dziś to około setka), a być może także pierwszej drużynie. Nie jest wykluczone, że uda się też pozyskać pieniądze z Polskiego Związku Piłki Nożnej na położenie sztucznej murawy. Działacze Warty gotowi do rozgrywania meczów w Gorzowie byliby gotowi już od najbliższej rundy wiosennej. Czy jednak będzie to możliwe tak szybko? - Jesteśmy jeszcze w trakcie rozmów z AWF-em. Trudno powiedzieć, kiedy się zakończą - powiedział nam w piątek prezydent Jędrzejczak. Niedawno mówił, że teren po stadionie piłkarskim można przeznaczyć pod budowę bloków. Co się od tego czasu zmieniło, że teraz stawia na sport? - Trzy lata temu radni zablokowali nam zdobywanie pieniędzy, więc sprzedaż tej ziemi była koncepcją na ich pozyskanie - mówi Jędrzejczak.  
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";}

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stadion Warty ożyje? Jest na to szansa! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto