Stal czy Falubaz? Już za chwilę "święta wojna"

Za pięć dni na gorzowskim "Jancarzu" zasiądzie 15 tys. widzów, w tym 852 kibiców z Zielonej Góry. Większość biletów została sprzedana już w zeszłym tygodniu, ale pojedyncze sztuki, czyli niedobitki i ostatki, są jeszcze w sprzedaży. Kibice powinni ich szukać zwłaszcza w punktach partnerskich (lista na stronie klubowej Stali).

Wczoraj rozstrzygnęła się też sprawa cen biletów dla fanów gości. Stowarzyszenie "Tylko Falubaz" poprosiło działaczy z Gorzowa o obniżkę z 60 zł na 35 zł. W ramach rewanżu zarząd zielonogórskiego klubu wyraził zgodę na ustalenie takich samych cen wejściówek dla sympatyków żółto-niebieskich na derby przy W69. Ostatecznie przyjezdni zapłacą jednak pierwotną kwotę. Dlaczego?

- Po pierwsze, gdybyśmy zmniejszyli cenę biletów dla zielonogórskich kibiców, byłoby to nie fair wobec naszych, z których wielu zapłaciło o dziesięć złotych więcej. Po drugie, na "Jancarzu" są komfortowe warunki do oglądania zawodów. Oczywiście liczymy się z tym, że być może fani Stali będą musieli zapłacić równie wysoką kwotę za wejściówki na rewanż w Zielonej Górze - wyjaśnił nam wczoraj Jacek Gumowski, menedżer do spraw marketingu w Stali.

A sektor gości na W69 jest - niestety - mało komfortowy. W ramach rekompensaty, na rewanż (odbędzie się on 29 lipca) klub z Gorzowa zapewni swoim kibicom siedem darmowych autokarów.
Do niedzielnego meczu (początek o godz. 20.00, transmisja na żywo w TVP Sport) zostało raptem kilka dni. Ten czas będziemy skracali naszym Czytelnikom, pisząc codziennie o tak ważnym sportowym wydarzeniu, jakim są Derby Ziemi Lubuskiej. Startujemy już jutro! Z kolei obszerną zapowiedź spotkania, w tym analizę szans, mocne i słabe strony obu ekip oraz opinie trenerów, przeczytacie w weekendowym Magazynie. Tam też znajdziecie program zawodów i wspomnienia dawnych sław Stali i Falubazu. Zapraszamy do lektury!