Starcie Stali z Włókniarzem będzie też pierwszym, w którym pojedzie wracający po złamaniu obojczyka Rafał Karczmarz. - Jest to zawodnik, który zawsze wiódł prym jako lider naszej formacji młodzieżowej.Jednak trzeba wziąć pod uwagę to, że jest cztery tygodnie po zabiegu operacyjnym, skomplikowanym złamaniu, więc nie nakładajmy na niego odpowiedzialności za wynik. Ten rezultat leży przede wszystkim na barkach doświadczonej piątki zawodników. A co juniorzy dorzucą pod wodzą Rafała Karczmarza, to będzie naszym dużym plusem - zwrócił uwagę opiekun „Staleczki” Stanisław Chomski.
Ostrożnie do jego jazdy pod-chodzi też Zmora. - Powrót Rafała Karczmarz wzmacnia siłę naszej drużyny, niemniej jednak w związ¬ku z tym, że miał kontuzję na początku sezonu i niewiele jeździł, trudno ocenić w jakiej będzie dyspozycji. Gdyby był w formie jaką prezentował na koniec poprzedniego sezonu, kiedy zdobywał punkty na seniorach drużyny przeciwnej, wtedy powiedziałbym w ciemno, że to wzmocnienie. W tym przypadku powiem, że jest to wzmocnienie w kontekście rywalizacji z juniorami drużyny z Częstocho¬wy. Ale czy Rafał będzie w stanie zdobywać punkty na seniorach rywali? Liczę na to, a przekonamy się o tym już w niedzielę - przyznał prezes Żółto-Niebieskich, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
PRZECZYTAJ TEŻ:https://gazetalubuska.pl/polska-szwecja-bez-gwiazd-stali-gorzow-i-falubazu-zielona-gora/ar/13181818
Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
