Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanął w obronie katowanego psa. Został pobity

(mak)
- Pierwszy raz spotkało mnie coś podobnego - mówi Władysław Lesiak.- Ale drugi raz zrobiłbym dokładnie to samo. Nie mogę patrzeć na krzywdę. Obojętnie, czy chodzi o zwierzę czy człowieka
- Pierwszy raz spotkało mnie coś podobnego - mówi Władysław Lesiak.- Ale drugi raz zrobiłbym dokładnie to samo. Nie mogę patrzeć na krzywdę. Obojętnie, czy chodzi o zwierzę czy człowieka Lucyna Makowska
Młody zwyrodnialec bestialsko tłukł psa kołkiem, wyrwanym z łopaty do odgarniania śniegu. Władysław Lesiak z Grabika (gm. Żary) ujął się za maltretowanym zwierzęciem. Wówczas bandyta rzucił się na niego. Wraz z kumplem bił go po twarzy i głowie.

Był środek dnia. Władysław Lesiak (72 l.) z Grabika siedział w swoim mieszkaniu i rozwiązywał krzyżówki. Żona krzątała się po domu. W pewnym momencie spojrzała przez okno i zauważyła jak przy sąsiednim bloku ktoś okłada kołkiem uwiązanego na łańcuchu i zamkniętego w kojcu psa. - Ten husky to wyjątkowo spokojne zwierzę - opowiada W. Lesiak. - Nie raz wybiegł za ogrodzenie i łasił się do nas przed blokiem. Nie mogłem patrzeć jak ten typ go tłukł.

Starszy pan otworzył okno i próbował przegonić napastnika. Na nic. Młody człowiek nie zwrócił na niego uwagi. Pan Władysław włożył buty, kurtkę i ruszył na podwórze. Jest postawnym, dobrze zbudowanym mężczyzną, liczył, że oprawca się go przestraszy. Na miejscu okazało się, że czworonóg ugryzł jego kumpla, gdy ten drażnił zwierzę zamknięte w kojcu. Ugryziony pobiegł do bloku, szukać właściciela psa, a jego kompan postanowił dać zwierzakowi nauczkę. Chwycił łopatę do odgarniania śniegu. Bił tak długo, aż plastik popękał i został mu w rękach kołek.

Czytaj w sobotę, w papierowym wydaniu "Tygodnika Żarsko-Żagańskiego"

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska