Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Standardy unijne w praktyce". PE odmówił Morawieckiemu wystąpienia podczas debaty nt. Białorusi

amp
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Fot. Jakub Steinborn/ Polska Press
Parlament Europejski odmówił premierowi Mateuszowi Morawieckiemu wystąpienia podczas dzisiejszej debaty nt. Białorusi. "Standardy unijne w praktyce" – skomentował sprawę wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Taką informację przekazał korespondentce RMF FM w Brukseli rzecznik Parlamentu Europejskiego. Jak podaje rozgłośnia, o taką możliwość polskie władze zabiegały jeszcze dziś rano. Jako powód decyzji odmownej rzecznik PE podał to, że "w tego rodzaju debacie wszystkie kraje są już reprezentowane przez półroczną prezydencję Rady UE". W tym wypadku chodzi o ministra Słowenii, który zabierze głos na początku debaty.

RMF FM przywołuje jeszcze jedno oświadczenie w związku z niniejszą decyzją. "Ponieważ posłowie mieli już okazję na ostatniej sesji plenarnej w Strasburgu do wymiany poglądów z premierem Morawieckim, uważamy, że są teraz dobrze poinformowani o wszystkich aspektach obecnego kryzysu i mogą prowadzić odpowiednią debatę parlamentarną" - czytamy. Chodzi o wystąpienie szefa polskiego rządu z 19 października w czasie debaty nt. stanu praworządności w Polsce.

Co znamienne, według dziennikarki, możliwość zabrania głosu przez Morawieckiego nie była nawet rozpatrywana przez Konferencję Przewodniczących Grup Politycznych PE. „Decyzja zapadła szybko - w gabinecie przewodniczącego PE, Davida Sassolego” – czytamy.

Nieoficjalne głosy z Brukseli są jednak inne. Jak usłyszała dziennikarka RMF FM, już przed ostatnim wystąpieniem premiera Morawieckiego wskazywano na możliwość wykorzystywania mównicy PE do wewnętrznej polityki. Rozmówcy dziennikarki zarzucili ponadto szefowi polskiego rządu nadużycie gościnności, bo przemawiał dłużej niż to było ustalone.

"Lepiej rozmawiać z dyktatorem"

Sprawę skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

"Podczas debaty nt. Białorusi, PE odmówił prawa głosu Mateuszowi Morawieckiemu - premierowi kraju, który walczy z agresją reżimu Łukaszenki. Standardy unijne w praktyce - lepiej rozmawiać się z białoruskim dyktatorem niż z obrońcami zewnętrznej granicy UE" – napisał na Twitterze polityk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rozsypano gnojówkę przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska