- Kupiłem ten teren od osoby prywatnej - tłumaczy Ireneusz Danieliszyn. - Chcę tu wybudować obiekt handlowo-usługowy. Będzie wyglądał podobnie do galerii handlowej, która stanie tuż obok, na terenie dawnego dworca PKS. Na razie nie mogę powiedzieć, jakie konkretnie będą tu usługi i jakie firmy, ale z całą pewnością nie przeniosę tutaj mojego składu budowlanego z ulicy Lotników Alianckich.
Przedsiębiorca zaznacza, że nie będzie konkurencją dla galerii, a jego oferta będzie stanowiła jej uzupełnienie. Jedynym mankamentem placu, położonego przy samej ulicy, przed sklepem rowerowym, a obok piekarni, jest mała powierzchnia na parking, jednak Danieliszyn zaznacza, że liczy iż jego klienci będą mogli korzystać również z parkingu sąsiadów.
Więcej o tej sprawie przeczytasz w poniedziałek, 1 lutego w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?