Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare Kurowo: Po tragedii pomagają rodzinie pogorzelców

(habe)
Pieniądze do puszki na pomoc rodzinie Czarniaków wrzuca Genowefa Gruszczyńska
Pieniądze do puszki na pomoc rodzinie Czarniaków wrzuca Genowefa Gruszczyńska fot. Kazimierz Ligocki
Dom spłonął im trzy tygodnie temu. Rodzina Czarniaków z Przynotecka została w tym, co mieli na sobie. Dziś w kościołach dwóch parafii trwa zbiórka pieniędzy na pomoc dla nich.

Tuż po mszy w Trzebiczu pieniądze do puszki wrzucił Henryk Pieluszczak. - Grosz do grosza, może coś nazbierają - stwierdził. Jedni wrzucali, inni nie. Ale tych, co chcieli pomóc rodzinie Czarniaków było znacznie więcej.

Dom Czarniaków spłonął w ostatnią niedzielę września. Miesiąc wcześniej skończyli jego remont. Spalił się doszczętnie, razem z nim wszystko, czego dorobiło się małżeństwo z 13-letnim stażem. Rodzinę przygarnęła mama Katarzyny, Wanda Suszczewicz. - Będą u mnie całą zimę - powiedziała nam przed kościołem w Trzebiczu.
Od początku tego dramatu rodzinie stara się pomóc gmina oraz pracodawca Katarzyny i Zbigniewa. Po tym, jak informacja o pożarze ukazała się w ,,GL'', dzwonili też nasi Czytelnicy. Właściciel hurtowni z Gorzowa Waldemar Lutnik podarował całej rodzinie buty. Inni chcieli przekazać meble, pralkę, sztućce. Szkopuł w tym, że nie ma gdzie tego składać.

Dzisiejszą kwestę przed kościołami w Starym Kurowie i Trzebiczu zorganizowano z inicjatywy wójta Wiesława Właska. - Ile nazbieramy? O wielkich pieniądzach nie można mówić, bo to mała gmina i jedna z najuboższych w województwie - stwierdził wójt.

Pieniądze będą przeznaczone na budowę domu. To, ile zdołano zebrać, będzie wiadome jutro po południu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska