Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare szwedzkie mięso miało trafić do Gorzowa (wideo)

(tami)
Siedem lat temu powiatowy lekarz weterynarii z Gorzowa zatrzymał w jednym z polskich portów 120 tys. puszek ze starym szwedzkim mięsem. - Myślałem, że jest po sprawie. Zdziwiłem się, gdy telewizja podała, że te puszki trafiły na rynek - powiedział nam Józef Jagódka.

W grudniu 2002 r. do Józefa Jagódki trafił wniosek od gorzowskiej firmy z prośbą o wydanie decyzji zezwalającej na składowane puszek w jednym z gorzowskich magazynów. Szwedzkie mięso miało trafić do więziennych stołówek i aresztów.

- Puszki nie miały terminu przydatności. Wołowina, która w nich się znajdowała, nie była badana w kierunku choroby szalonych krów. Uznałem, że mięso jest niebezpieczne i nie nadaje się do spożycia. Odmówiłem wydania zezwolenia - powiedział nam Józef Jagódka.

Więcej przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska