Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starostą słubickim jest Marcin Jabłoński. Sąd administracyjny uchylił decyzję wojewody

(jm), (pik), (rh)
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie uznał 1 września, że wojewoda bezprawnie oddalił uchwały powiatu słubickiego. Oznacza to, że Marcin Jabłoński został wybrany na funkcję starosty zgodnie z prawem. Również zgodnie z prawem odwołano Piotra Łuczyńskiego. Wojewoda ma prawo odwołać się od tej decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie uznał 1 września, że wojewoda bezprawnie oddalił uchwały powiatu słubickiego. Oznacza to, że Marcin Jabłoński został wybrany na funkcję starosty zgodnie z prawem. Również zgodnie z prawem odwołano Piotra Łuczyńskiego. Wojewoda ma prawo odwołać się od tej decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jakub Pikulik
Czy zamieszanie w powiecie słubickim dobiegnie nareszcie końca? W czwartek, 1 września, sąd uchylił decyzję wojewody, który wcześniej uchylił uchwały powiatu słubickiego w sprawie wyboru nowego starosty i członków zarządu powiatu.

W czwartek, 1 września, Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję wojewody z 22 kwietnia. To wtedy wojewoda lubuski Władysław Dajczak (PiS) unieważnił uchwały rady powiatu słubickiego. Radni zdecydowali wówczas o odwołaniu z funkcji starosty Piotra Łuczyńskiego. Powołali na jego miejsce Marcina Jabłońskiego (PO, większość radnych go popiera). Wybrano też nowy zarząd powiatu. PO tych wydarzeniach w powiecie panowała dwuwładza. Zarówno Łuczyński, jak i Jabłoński twierdzili, że są pełnoprawnymi starostami. Dochodziło z tego powodu do wielu kłótni i sprzeczek między zainteresowanymi i ich zwolennikami.

Zgodnie z decyzją sądu od dziś dziś starostą znów jest Marcin Jabłoński.

Zobacz też: Dwóch starostów przyszło do pracy. Kto rządzi w powiecie słubickim? Jabłoński czy Łuczyński

Sąd nakazał jednocześnie wojewodzie zapłatę 480 zł z tytułu zwroty kosztów procesowych.

Kiedy Marcin Jabłoński wróci do pracy w powiecie? Na to pytanie sam zainteresowany nie udziela jeszcze odpowiedzi. Decyzję podejmie po konsultacji z prawnikami. Wyrok musi się bowiem uprawomocnić. Wojewoda może złożyć wniosek o kasację wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ma na to 30 dni od otrzymania pisemnego uzasadnienia wyroku. Po wyjściu z sali rozpraw Marcin Jabłoński zaapelował do wojewody Władysława Dajczaka o to, aby ten nie składał wniosku o kasację. Deklaruje, że chce usiąść z wojewodą do rozmów, by zacząć rozwiązywać problemy powiatu słubickiego.

Zobacz też: Bójka w starostwie w Słubicach. Są ranni. Konflikt starostów sięgnął zenitu

- Poczekam na opinię prawników. Jeśli okaże się, że Marcin Jabłoński ma prawo wrócić na funkcję starosty, to nie będę mu w tym przeszkadzał - odpowiedział “GL” Piotr Łuczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska