Stary barak przy międzyrzeckiej ,,jedynce’’, to koszmarna ruina. Jeszcze w tym roku ma powstać w tym miejscu nowoczesna sala gimnastyczna

Przez kilkadziesiąt minionych lat uczyły się w tym budynku tysiące międzyrzeczan. Wspomnienia czasów, gdy pobierały tu naukę najpierw dzieci z podstawówki, a później gimnazjaliści w sercach wielu dawnych uczniów są nadal żywe. Przestępujemy drzwi i zaglądamy do wnętrza. Najpierw do dawnego pomieszczenia dla woźnych, potem do szkolnych sal,

Stan baraku jest fatalny. Zniszczone korytarze, sale lekcyjne, w niektórych miejscach widać kałuże wody. Odrapane ściany, z niektórych sufitów zwisa łuszcząca się farba. Na korytarzu piętrzy się stos starych ławek, a właściwie metalowe stelaże, po nich. Tylko w toaletach w prawie nienaruszonym stanie zachowały się muszle.

Patrząc na stan, w jakim znajduje się budynek, nikogo nie powinno dziwić, że od bardzo dawna stoi pusty. Zamknięto go jeszcze w 2011,r. Powód był oczywisty. Stan techniczny nie pozwalał dalej prowadzić tutaj zajęć. Obiektowi groziła katastrofa budowlana.

Wideo: Głębokie - katastrofa ekologiczna. Dzieci bawią się tam, gdzie było jezioro!

Bardzo dobrze się stało, że w końcu jest koncepcja zagospodarowania tego terenu. Działka położona jest malowniczo, nad rzeką, dookoła pełno zieleni. Miejsce wręcz wymarzone dla obiektu sportowego. I tak właśnie będzie. Później ma powstać jeszcze stołówka. Widzieliśmy plany tej nowej międzyrzeckiej budowli. Imponujące.

Jak podkreśla Dariusz Brożek, rzecznik prasowy gminy, to co pokazano, to na razie tylko wizualizacja, ale przypominamy, że gmina ma już pozwolenie budowlane. Otrzymała też 1,8 mln zł na jej wybudowanie i wystąpiła o kolejną dotację.

Jak z entuzjazmem mówi dyrektor SP 1 Monika Szypszak, sala ma być gotowa jeszcze w tym roku, a później będzie stołówka.
No cóż, stary barak przy najstarszej szkole podstawowej w Międzyrzeczu - w czasach gdy uczyło się tu nawet po 800 uczniów - był prawdziwym wybawieniem. Dzieci po prostu miały się gdzie uczyć. Dziś nadeszły nowe czasy.