Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Staż absolwencki wcale nie gwarantuje pracy

Dariusz Brożek
Dyrektor urzędu pracy Hanna Bułach zaznacza, że w tym roku pośredniak ma mniej pieniędzy na staże. Podobnie jest w całym kraju.
Dyrektor urzędu pracy Hanna Bułach zaznacza, że w tym roku pośredniak ma mniej pieniędzy na staże. Podobnie jest w całym kraju. Dariusz Brożek
Czytelniczka radzi, żeby Powiatowy Urząd Pracy w Międzyrzeczu kierował absolwentów na staże tylko do tych firm i instytucji, które wcześniej zatrudniły byłych stażystów. Zdaniem dyrektorki pośredniaka, to niemożliwe.

W miniony czwartek pisaliśmy o braku pieniędzy na staże dla bezrobotnych. Potem skontaktowała się z nami Czytelniczka, która stwierdziła, że w takiej sytuacji Powiatowy Urząd Pracy powinien kierować absolwentów na staże tylko do tych firm, które wcześniej zatrudniły stażystów.

- Właściciele firm traktują stażystów jako tanią siłę roboczą i zmieniają ich jak rękawiczki. Korzystają z publicznych pieniędzy, dlatego po zakończeniu stażu powinni zatrudniać absolwentów na stałe - argumentowała.

O komentarz poprosiliśmy Hannę Bułach, dyrektora pośredniaka. Odpowiedziała, że przepisy nie wymagają od pracodawców zatrudnienia na stałe byłego stażysty. W dodatku wiele osób odbywa staże np. w urzędach gmin, które nie mogą zatrudnić pracownika bez konkursu i egzaminu.

- Ze względu na mniejszą niż w poprzednich latach pulę pieniędzy na ten cel w przypadku kolejnego stażu umowy podpisujemy tylko z tymi firmami, które deklarują zatrudnienie osoby odbywającej staż - wyjaśnia H. Bułach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska