Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stelmet Enea BC Zielona Góra męczył się w Krośnie. Jak będzie w środę z Kingiem Szczecin?

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Fragment meczu z poprzedniego sezonu.Jak będzie w środowy wieczór w Zielonej Górze?
Fragment meczu z poprzedniego sezonu.Jak będzie w środowy wieczór w Zielonej Górze? Mariusz Kapała
W zaległym meczu rozegranym w Krośnie Stelmet Enea BC wygrał z Miastem Szkła 97:95. To w zasadzie jedna z pozytywnych informacji z tego meczu.

Mistrz Polski znów nieźle grał przez pierwszą kwartę. Potem męczył się straszliwie a kibice oglądający ten mecz i nie znający sytuacji w ekstraklasie mogliby mieć kłopoty z wytypowaniem piętnastej ekipy ligi oraz mistrza kraju, który ma ambicję by obronić tytuł. Po prostu gra Stelmetu Enei BC wyglądała bardzo słabo. Męczyliśmy się strasznie, pozwalaliśmy słabemu rywalowi na zbyt wiele, nie broniliśmy tak jak powinniśmy czego dowodem jest zdobycie przez Miasto Szkła aż 95 punktów. Jeśli to co obecnie prezentuje Stelmet jest wynikiem lekkiego przemęczenia po mocnych treningach, swoistego ,,przyczajenia” się przed play offami po to by pełnię możliwości pokazać w play offach, to nie ma sprawy. Jeśli jednak nie, to może nas czekać wielkie rozczarowanie.

- To był dla nas trudny mecz - ocenił trener Stelmetu Andrej Urlep. - Prosto z Ostrowa pojechaliśmy do Krosna. Mecz w Ostrowie kosztował nas sporo wysiłku. Udaliśmy się do Krosna bez dwóch zawodników. Zaczęliśmy bardzo dobrze i znów nastąpiło jakieś rozluźnienie. Trzeba też docenić zespół z Krosna, bo jego zawodnicy trafili kilka trudnych rzutów, ale prawda jest taka, że nasza obrona szwankowała. Mieliśmy trudną, ale na szczęście zwycięską końcówkę. Cóż, brak Thomasa Kelatiego jest dużą stratą. Jednak na jednym zawodniku nie opiera się zespół. Inni muszą wejść w to co on do tej pory robił. Ale taki jest sport, a kontuzje jego nieodłączną częścią. Dziś graliśmy bez Kelatiego oraz Hrycaniuka i widać było problemy. Musimy sobie jednak z tym poradzić. Straciliśmy aż 95 punktów. Myślę, że w Ostrowie zagraliśmy dużo lepszą obronę. Tu byliśmy zmęczeni, bo nie jest łatwo walczyć mecz po meczu. Zdawaliśmy sobie sprawę, że trochę zapłacimy za występ w Lidze Mistrzów, stąd taki trudny kalendarz. W środę czeka nas kolejne trudne spotkanie. King z desperacją walczy o udział w play off, dla niego każdy mecz jest pojedynkiem o życie. Zdajemy sobie sprawę jak ciężkie będzie to spotkanie. Musimy jednak odzyskać siły i dobrze zagrać.

Właśnie. Serial pod tytułem ,,trudna końcówka rundy zasadniczej trwa”. W środę gramy u siebie z Kingiem Szczecin, w sobotę w PGE Turowem w Zgorzelcu, w środę 18 bm we Włocławku z Anwilem, wreszcie w niedzielę 22 bm w Toruniu z Polskim Cukrem. Wystarczy tylko spojrzeć na kalendarz żeby wiedzieć że tak trudnej końcówki nie mieliśmy od lat. Jeśli zagramy słabo możemy przystąpić do play off nawet z czwartego miejsca, jeśli staniemy na wysokości zadania najprawdopodobniej z drugiego. Stąd dzisiejszy pojedynek z Kingiem jest tak ważny. Jak wspomniał trener Urlep nasi rywale walczą o ósemkę. Na razie biorąc pod uwagę stosunek liczby rozegranych spotkań do wygranych są na siódmym miejscu. Dla szczecinian, którzy mają więcej rozegranych spotkań niż rywale będzie do przedostatni mecz w rundzie zasadniczej, a porażka w Zielonej Górze jeśli nie zredukuje och szans na udział w w play offach to zredukuje niemal do zera. Przed trzema dniami King wygrał we Włocławku z Anwilem i widać determinację w tej ekipie. Z pewnością szczecinianie pojawią się w hali CRS z postanowieniem sprawienia niespodzianki.

Pytanie jak na ich determinację i walkę odpowie Stelmet? Dla naszego zespołu to też ważne spotkanie, szczególnie w kontekście trzech trudnych wyjazdów. Czekamy na Stelmet który znamy i który chcielibyśmy jak najczęściej oglądać, czyli ekipę waleczną, zdeterminowaną, dobrze broniąca, trafiającą. Liczymy, że tak będzie, kibice po meczu uspokoją się i przekonają, że chwile słabości mamy już za sobą, a zespół dopisze sobie w tabeli dwa, jakże ważne, punkty. Mecz w środę o godz. 19.00 w hali CRS. W pierwszym meczu w Szczecinie wygrał King 74:62.

Zobacz też wideo: Koszykarze Stelmetu Enea BC Zielona Góra składają życzenia z okazji Dnia Kobiet

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska