Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stelmet Falubaz po pierwszym sprawdzianie (wideo)

(lada)
Piotr Protasiewicz (czerwony kask) trochę wczoraj pojeździł, ale nie chciał komentować swego samopoczucia. Zdaniem kapitana jest też zbyt szybko na jakieś wnioski.
Piotr Protasiewicz (czerwony kask) trochę wczoraj pojeździł, ale nie chciał komentować swego samopoczucia. Zdaniem kapitana jest też zbyt szybko na jakieś wnioski. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Przy W69 wreszcie solidnie zawarczało. Jak duży był głód ścigania niech świadczy fakt, że trening punktowany Stelmetu Falubazu z drugoligową Ostrovią Ostrów Wielkopolski oglądało ponad tysiąc fanów. Nasi wygrali.

Ten moment, kiedy czterech zawodników puszcza sprzęgła, a ich pięćsetki wyją na wysokich obrotach jest ekscytujący nawet w środku sezonu. Po długiej przerwie zimowej po prostu przyprawia o ciarki na plecach. Jak w czwartek walnęło, to poziom i liga rywali nie miała większego znaczenia. Liczył się huk motorów i zapach...

Zawody miały charakter wybitnie szkoleniowy i nikt nie chciał ryzykować kontuzji u progu sezonu. Najczęściej walka kończyła się po wyjściu spod taśmy, a później gospodarze uzyskiwali bardzo dużą, sięgającą 20-30 metrów, przewagę. Zdarzały się wyjątki. Na przykład Piotr Protasiewicz dwukrotnie musiał się trochę pogimnastykować na zewnętrznej, by wyprzedzić rywali, którzy szybciej wyskoczyli ze startu. Grunt, że kapitan w ogóle wyjechał na tor, bo pęknięte żebra to nie żarty. Popracował także Greg Hancock, który wypuszczał swego parowego Rafała Dobruckiego do przodu, a sam bronił się przed rywalami. Może nie były to szalone ataki, ale wszyscy jechali w kontakcie.

Po sprawdzianie większość naszych zawodników pozytywnie oceniła tor, który jeszcze kilka dni temu przypominał raczej wykopaliska. W czwartek od początku do końca nie sprawiał większych trudności. Trener Marek Cieślak był bardzo oszczędny w ocenach. Na razie przyznał, że lepsze wrażenie zrobił na nim Kacper Rogowski, a nie Adam Strzelec. Szkoleniowiec ocenił, że więcej powie po drugim sprawdzianie. W piątek o 15.00 trening punktowany z ekipą z Grudziądza.

STELMET FALUBAZ ZIELONA GÓRA - OSTROVIA OSTRÓW WLKP. 70:20

STELEMET FALUBAZ: Jonsson 9 (3, 3, 3, -), Davidsson 10 (2, 2, 1, 3, 2), Hancock 12 (2, 2, 2, 3, 3), Dobrucki 12 (3, 3, 3, 3), Protasiewicz 9 (3, 3, 3, -), Dudek 10 (3, 2, 2, 3), Rogowski 6 (2, 0, -, 2, 2), Strzelec 2 (1, 1).

OSTROVIA: Charczenko 4 (1, 1, 1, 1), Czerwiński 0 (0, -, d, u), A. Gomólski 2 (0, 2, 0, -, d), Staszewski 3 (1, 0, 2, -), Węgrzyk 3 (2, 1, 0, d), Sówka 1 (1, 0, 0), Borodulin 2 (0, 1, 1), Kroner 3 (0, 2, 1), Brucheiser 1 (1, 0), Idziorek 1 (1).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska