Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stelmet Falubaz z Jensenem i Davidssonem, ale bez Adamczewskiego

Jakub Lesiński, 68 324 88 06, [email protected]
Trener Rafał Dobrucki dokonał zmian w składzie. Jarosław Hampel (w środku) w niedzielnym meczu z Lechmą Startem Gniezno pojedzie z numerem 9., zaś Kamil Adamczewski (z lewej) wystąpi jako gość w pierwszoligowym zespole z Ostrowa Wlkp.
Trener Rafał Dobrucki dokonał zmian w składzie. Jarosław Hampel (w środku) w niedzielnym meczu z Lechmą Startem Gniezno pojedzie z numerem 9., zaś Kamil Adamczewski (z lewej) wystąpi jako gość w pierwszoligowym zespole z Ostrowa Wlkp. Tomasz Gawałkiewicz
W niedzielę Stelmet Falubaz Zielona Góra podejmie na własnym torze Lechmę Start Gniezno. To druga, obok Polonii Bydgoszcz ekipa, która po sezonie upuszcza rozgrywki ekstraligi.

Po ostatnim meczu i zwycięstwie za trzy punkty w Bydgoszczy zielonogórzanie objęli fotel lidera. - Z tego też względu odczuwamy radość i satysfakcję. Mieliśmy nie najlepszy początek, ale to już nasza tradycja. To, że udało się wdrapać na ten szczyt, cieszy szczególnie, bo niedługo rozpoczynają się rozgrywki play off, czyli najważniejsza część sezonu. Powodem do radości jest też ustabilizowana forma liderów - mówił trener Rafał Dobrucki.

- Przygotowania do tego meczu, tak jak poprzednio były dość rozrzucone. Mamy szczyt sezonu. Jest dużo imprez juniorskich, liga szwedzka. Dotychczasowe wyniki dają też pewien obraz sytuacji. Wydaje się, że mogą nas cieszyć dobre występy naszych zawodników. Na piątkowym treningu stawią się Piotr Protasiewicz, Jonas Davidsson, Patryk Dudek. Generalnie cały trzon naszej ekipy. Myślę, że przygotujemy się, jak najlepiej można. Kamil Adamczewski ćwiczy w Ostrowie, bo najprawdopodobniej tam pojedzie w niedzielę w lidze jako gość - przyznał szkoleniowiec.

Opiekun zielonogórzan, pod nieobecność Andreasa Jonssona zdecydował się znów wstawić do składu Mikkela Bech Jensena, który dobrze zaprezentował się w ostatnim spotkaniu w Bydgoszczy. Młody Duńczyk pojedzie z numerem 13, który do tej pory zwykł zakładać Jarosław Hampel. Popularny "Mały" został zaś przeniesiony pod "dziewiątkę", a w parze partnerować mu będzie Jonas Davidsson. Szwed wraca do zestawienia po kilku meczach nieobecności. - W czwartek zaliczył bardzo dobry występ w Allsvenskan, aczkolwiek to inny temat. Sam fakt jego pojawienia się na naszych zajęciach o czymś świadczy. Zrozumiał, że jego dotychczasowa droga do formy nie zaowocowała i trzeba coś zmienić. To pocieszające. Zmiana polega też na tym, aby obok Davidssona jechał zawodnik, który jest w znakomitej formie i będzie mógł mu pomóc - tłumaczył Dobrucki w piątkowe południe na konferencji.
- Wszyscy wiemy jaka jest sytuacja w tabeli i gdzie jest Start Gniezno. Jesteśmy faworytami tego dwumeczu, ale z drugiej strony to jest sport i do każdego meczu trzeba podejść na 100 procent. Pod taśmę podjeżdża czterech zawodników, z których każdy chce wygrać. W niedzielę nie będzie inaczej. Pomimo tego, że gatunek obciążenia jest troszeczkę mniejszy, nie mam mowy o odpuszczaniu. Spodziewam się zaciętego spotkania. Wierzę, że pomimo takiej upalnej aury będziemy mieli ósmego zawodnika w postaci kibiców - mówił kapitan Piotr Protasiewicz. - Jeżeli chodzi o moje przygotowania, to od dłuższego czasu czuje się bardzo dobrze. Uważam, że jestem w swojej optymalnej formie. Ciężka praca, którą włożyłem z moim team'em przynosi upragniony rezultat. Nie jest to jeszcze maksimum możliwości i cały czas szukam lepszych rozwiązań, zarówno w przypadku mojej dyspozycji czy spraw sprzętowych. Plan jest taki, aby potrzymać to lub nawet starać się podnosić do końca sezonu. Zacząłem już nawet wybiegać w przyszłość i chcę wejść z taką formą w sezon 2014. Na razie skupiamy się jednak na rundzie zasadniczej i przygotowaniach do fazy play off - dodał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska