Decydująca o losach meczu była 15. minuta. Paweł Posmyk zagrał piłkę na głowę wbiegającego w pole karne Damian Szałasa i ten nie dał najmniejszych szans Łukaszowi Merdzie. Tym niemniej goście stworzyli kilka okazji. W pierwszej połowie dwukrotnie do remisu powinien doprowadzić Krzysztof Piosik, ale za każdym razem minimalnie chybił. Swoją szansę miał również Maciej Stefanowicz, ale i on spudłował. W końcówce to gospodarze mogli podwyższyć rezultat, jednak Paweł Posmyk w dogodnej sytuacji także chybił.
Tuż po przerwie kapitan niebiesko-białych jeszcze dwa razy miał możliwość zdobycia bramki, tyle że najpierw nie trafił do siatki po uderzeniu głową, a następnie po strzale z ostrego kąta niewiele się pomylił. Przyjezdni odpowiedzieli dwiema akcjami. W 53 min Bartosz Skiba przegrał pojedynek jeden na jeden z Maciejem Wolarkiem, a osiem minut później Szymon Kazimierowski uderzył futbolówkę nad poprzeczką. W 73 min na strzał z ok. 35 m zdecydował się Radosław Somrani i niewiele brakowało, a pokonałby niepewnie interweniującego Merdę. Jednak wynik nie uległ zmianie i to miejscowi po końcowym gwizdku mogli cieszyć się z kompletu punktów.
Stilon Gorzów - Formacja Port 2000 Mostki 1:0 (1:0)
Stilon: Wolarek - Gołdyn, Somrani, Gruszecki, Szwiec, Zawistowski - Szałas (od 64 min Mrozek), Wiśniewski (od 82 min Timoszyk), Maliszewski, Ziajka - Posmyk (od 89min Chyrek).
Formacja Port 2000: Merda - Górski, Świtała, Iwan, Kikut - Bebeto, Mycan, Skiba, Stefanowicz (od 86 min Juchacz) - Sikora (od 26 min Kaźmierowski), Piosik.
Żółta kartka: Bebeto.
Sędziował: Andrzej Urban (Bolesławiec). Widzów 175.
Więcej o derbach w poniedziałkowym i wtorkowym (26 i 27 października) wydaniu „Gazety Lubuskiej”.
Przeczytaj też: Legia Warszawa - Lech Poznań hitem 13. kolejki ekstraklasy [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?