Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sto rodzin z Międzyrzecza dostało dziś paczki i potrawy na Wigilię (zdjęcia)

Dariusz Brożek 95 742 16 83 [email protected]
Krzysztof Iwanowski przychodzi do jadłodajni od czterech lat. Dziś oprócz paczki dostał potrawy na świąteczny stół, a do tego mleko i kilka bochenków chleba.
Krzysztof Iwanowski przychodzi do jadłodajni od czterech lat. Dziś oprócz paczki dostał potrawy na świąteczny stół, a do tego mleko i kilka bochenków chleba. fot. Dariusz Brożek
Wiktuały i wigilijne potrawy przygotowały dla ubogich rodzin misjonarki ze stowarzyszenia Św. Klary. Były kolędy, opłatek i życzenia, które złożył klaryskom i mieszkańcom m.in. komisarz Marian Sierpatowski.

[galeria_glowna]
Międzyrzeczanin Janusz Kurek skończył właśnie 60 lat. Żyje z emerytury, która wynosi zaledwie 240 zł miesięcznie. Opiekuje się niepełnosprawną matką, która jest zbyt chora, żeby przygotować świąteczne potrawy. W wigilię i święta głodny jednak nie będzie. Dziś dostał potrawy na jutrzejszą wieczerzę, a do tego reklamówkę pełną wiktuałów. Jedzenie i paczki przygotowały misjonarki ze stowarzyszenia Św. Klary z Asyżu.

- Siostry pomagają mi już od dziewięciu lat. I nie tylko mi. Początkowo było nas dziewiętnastu. Teraz z tego grona zostało tylko kilku. Reszta zmarła. Ale potrzebujących wciąż przybywa i kolejka przed klasztorem jest coraz dłuższa - mówi.

Po paczkę i jedzenie przyszła m.in. Janina Beltel. Wychwalała misjonarki. - Dzięki nim będziemy mieć radosne święta - mówiła.

Kobieta nie ma pracy, ani renty czy emerytury. Jej przyszły mąż dostaje 420 zł renty. - Jak mamy z tego wyżyć? Przecież trzeba zapłacić za prąd, za gaz, za wodę - wylicza.

Gotowały od soboty

Klaryski przygotowały dla ubogich 100 litrów barszczu, trzy olbrzymie gary grochu z kapustą, kilka mis makiełek, czyli makaronu z makiem. Oraz ponad 200 krokietów z kapustą i grzybami. - Przygotowania zaczęłyśmy już w sobotę od skrojenia kapusty. Potem tarłyśmy grzyby na farsz do krokietów - mówi Bernardetta Rakoczy ze zgromadzenia misjonarek Św. Klary z Asyżu.

Misjonarki wspierały w kuchni trzy wolontariuszki. Bogumiła Lasek pomagała im także przed Wielkanocą. Teraz m.in. tarła mak na makiełki. Dlaczego poświęca swój czas dla innych? - Chcę pomagać osobom, które znajdują się w potrzebie. To rodzaj służby - odpowiada.

Od ośmiu lat klaryskom pomaga Krystyna Stasiak. Jest wyśmienitą kucharką, potrafi wyczarować smaczne i syte potrawy. Od rana razem z Krystyną Jaremą smażyły krokiety. - Zajęło to nam ponad trzy godziny, a wcześniej trzeba było zrobić krokiety i farsz - mówią.

Pomagają władze i przedsiębiorcy

Przed południem przed siedzibą stowarzyszenia tłoczyło się kilkadziesiąt osób. Przeważali bezdomni i bezrobotni. Przywitały ich kolędy w wykonaniu chóru Echo z Klubu Seniora. Oraz życzenia wszystkiego najlepszego i opłatki, które rozdawała im przełożona klarysek Stanisława Golec.

Punktualnie w południe do jadłodajni przyszedł również rządzący gminą komisarz Marian Sierpatowski oraz Halina Skrzydło - kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej, który wspiera misjonarki. Podzielili się opłatkami z klaryskami oraz złożyli świąteczne życzenia ich podopiecznym. Jak zaznaczała S. Golec, zgromadzeniu pomagają też międzyrzeccy i trzcielscy przedsiębiorcy.

Paczki miały po siedem kilogramów

Dzięki hojności władz oraz właścicieli miejscowych firm klaryski mogły przygotować także 100 paczek dla ubogich. W każdej było ciasto, konserwy, wędliny, cukier, pomarańcze, makaron, masło i inne wiktuały.

- Moja waży ze siedem kilo. Wiem co mówię, bo mam wyczucie w rękach. jak każdy złomiarz - mówił Jarosław Jagoda.

Międzyrzeczanin od pięciu lat przychodzi do jadłodajni prowadzonej przez misjonarki od 2001 r. przy ul. Słowackiego. Jego źródło dochodów to złom, puszki po piwie i makulatura. Zbierając te surowce zarabia około 20 zł. dziennie. Ostatnio w Ośrodku Pomocy Społecznej dostał też talon na 100 zł. - Na obiady przychodzę do sióstr. Dobrze gotują i mają wielkie serca - mówił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska