"Stop Dopalaczom": Gmina Trzebiechów, Babimost i Szczaniec dołączyły do naszej akcji!

Pierwszą ze szkół jaką odwiedziliśmy tego dnia, był Zespół Edukacyjny w Trzebiechowie. Gimnazjaliści tej placówki mieli okazję wysłuchać miniwykładu terapeuty z Lubuskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii, pana Jarosława Stefanowicza, który opowiadał, jak fatalne dla naszego zdrowia jest zażywanie środków psychoaktywnych.

Po wysłuchaniu terapeuty do rąk uczniów trafił edukacyjny komiks „Mocarz”, którego przekaz jest jednoznaczny – nie warto eksperymentować z dopalaczami! - Należy przeprowadzać tego typu akcje, mówić o szkodliwości dopalaczy, bo zawsze coś z tych wiadomości zostanie w głowach młodzieży. Być może dzięki takiej inicjatywie młody człowiek, nim sięgnie po dopalacze, zastanowi się, czy rzeczywiście warto, czy jest sens narażać swoje zdrowie, a nawet życie – podsumowała dzisiejszą inicjatywę pani Alicja Łukomska, pedagog i zastępca dyrektora w Zespole Edukacyjnym w Trzebiechowie.

Kolejnym przystankiem na naszej lubuskiej mapie był Babimost. Tutaj uczniowie również powiedzieli stanowcze NIE dopalaczom. Licznie zebrana grupa młodzieży uważnie wysłuchała słów terapeuty, by następnie z zainteresowaniem oddać się lekturze komiksu. - Należy uświadamiać młodym ludziom, czym są dopalacze, narkotyki, jakie stanowią zagrożenie i w ten sposób chronić ich zdrowie, ich młode umysły. Młody człowiek nie do końca bowiem wie, co jest dla niego dobre, a co niesie ze sobą zagrożenia. To my, dorośli, powinniśmy uświadamiać młodzież, ukierunkowywać ją, wyjaśniać – mówił Zbigniew Woziński, zastępca burmistrza gminy Babimost.

- Każda inicjatywa skierowana do młodzieży powoduje, że młodzi ludzie zaczynają o danym temacie myśleć, analizować go. Przemyślenia prowadzą z kolei do wniosków. Trzeba mieć nadzieję, że wnioski, które uczniowie wysnują po tym spotkaniu, będą tymi właściwymi, że nie warto sięgać po środki psychoaktywne. Akcja „Gazety Lubuskiej” wpisuje się w program profilaktyki, program wychowawczy naszej szkoły. Taka inicjatywa ma duże znaczenie, należy ją nagłaśniać i pokazywać, także rodzicom, że ten problem istnieje i należy robić wszystko, by mu zapobiec – komentowała Ewa Pietrusiewicz, dyrektor Zespołu Szkół w Babimoście.

Z Babimostu „Gazeta Lubuska” ruszyła do gminy Szczaniec. Tutaj także uczniowie wysłuchali słów pana Jarosława Stefanowicza, terapeuty z Lubuskiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii oraz dodatkowo wysłuchali miniwykładu pani Arlety Miśkiewicz, dyrektor Powiatowej Stacji Epidemiologicznej ze Świebodzina. Po edukacyjnej pogadance był także czas na pytania, które młodzież kierowała do terapeuty. Pan Jarosław udzielał niezbędnych informacji, a wszystko po to, by rozwiać wszelkie wątpliwości uczniów. - Warto przeprowadzać wszelkiego typu działania, które pomogą młodemu człowiekowi dokonać właściwego wyboru, które sprawią, że będzie on dysponował rzetelną wiedzą na dany temat, i które spowodują, że ten mody człowiek nie będzie się bał przychodzić do dorosłych ze swoimi problemami – mówiła pani Arleta Miśkiewicz.

- Zdrowie młodego pokolenia to podstawowa wartość, którą powinniśmy pielęgnować! Musimy dbać o zdrowie, bezpieczeństwo, o los naszej młodzieży, bo to młodzi są przyszłością naszego narodu – w pięknych słowach podsumował dzisiejszą akcję wójt gminy Szczaniec, pan Krzysztof Neryng.