Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stop! To mój kawałek Doliny

Redakcja
Właścicielka działki, Anna Wybieracka nie zamierza tak łatwo z niej zrezygnować
Właścicielka działki, Anna Wybieracka nie zamierza tak łatwo z niej zrezygnować Mariusz Kapała
Dolina Luizy ma wypięknieć. Ale jej odmładzanie odbywa się nie bez przeszkód. Najpierw przeszkodziły zwierzęta, a teraz działka, której właścicielem nie jest miasto. Czy pospacerujemy wzdłuż Gęśnika?

Dolina Luizy, czyli popularny Wagmostaw, wraca do łask. Dzięki unijnemu wsparciu i pracom, które prowadzi firma Diament. Teren zmienia się nie do poznania. Staw został już kompletnie wyczyszczony, podobnie nabrzeże. Budowana jest droga z chodnikami i oświetleniem. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, jeszcze pod koniec wakacji możemy tu się relaksować.
- Idą jak burza, ale... Tu na środku wyrosła jakaś wyspa. Dziwnie to wygląda. Tu już droga, chodnik, które nagle się kończą w ogródku. Po drugiej stronie też koparka ostro pracuje - pokazuje nam Teofil Raczek, który z zainteresowaniem śledzi roboty.

Ta ,,wyspa'' to niespodzianka. Okazuje się, że działka nie należy do miasta, ale przez zasiedzenie - wyrokiem sądu w Poznaniu - jej właścicielką jest Anna Wybieracka. Sprawa toczyła się sześć lat. Skończyła po myśli mieszkanki.

Więcej przeczytasz w sobotnio-niedzielnym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska