Stracili już sąd pracy i boją się, że to nie koniec

- Likwidacja sądu pracy w Sulęcinie to efekt zarządzenia ministra sprawiedliwości - dowiedzieliśmy się od rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. Romana Makowskiego. - Powodem była za mała liczba spraw w tym sądzie - dodał.

Podobny los co sąd pracy w Sulęcinie spotkał taką placówkę w Międzyrzeczu. Sprawy mieszkańców tego powiatu przejął sąd pracy w Gorzowie.

Zobacz też: Kredyt hipoteczny. Jak wybrać najlepszą ofertę?

Burmistrz Sulęcina Michał Deptuch obawia się, że na tym może się nie skończyć szukanie oszczędności w sądownictwie - Chodzą słuchy, że i nasz sąd rejonowy też może się nie utrzymać - mówi. - Walczyliśmy o ten sąd, gmina przekazała budynek, wyremontowała go i jestem mocno zaniepokojony tym, że możemy stracić i tę jednostkę - podkreśla. Zapowiada, że napisze do ministra sprawiedliwości prośbę, żeby gmina była informowana o planach dotyczących przyszłości rejonowego sądu. - Wtedy będziemy mieć czas, żeby zebrać siły i coś zrobić - tłumaczy burmistrz.

O to, czy z mapy Sulęcina może też zniknąć sąd rejonowy, zapytaliśmy R. Makowskiego.
- Plotki na ten temat krążą od wielu lat, bo to mały sąd, ale żadnych oficjalnych informacji nie mamy - odpowiedział rzecznik sądu okręgowego.

Nieruchomości z Twojego regionu