Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych w połowie grudnia rozpoczęła akcję protestacyjną przeciwko rządowym propozycjom zmian emerytalnych i podwyżek, które tylko mają otrzymać policjanci i żołnierze. Pominięto strażaków i służbę więzienną.
- Przez cztery lata godziliśmy się na brak wzrostu pensji. Musimy być solidarni, bo nie może być tak, że jedni podwyżkę dostaną, a drudzy nie - mówi zastępca komendanta powiatowej komendy straży pożarnej w Nowej Soli Tadeusz Ostrowski.
Federacja zrzesza wszystkie służby mundurowe. - Nie chcemy się dzielić na podgrupy. Wszyscy, nawet ci, którym podwyżkę obiecano, deklarują pomoc - komentuje Tomasz Duber, wiceprzewodniczący terenowego oddziału Zawodowego Związku Strażaków "Florian" w Nowej Soli. W tym mieście flagi z informacją o trwającej akcji wiszą zarówno na siedzibie strażaków, jak i na budynku aresztu śledczego.
Więcej o sytuacji strażaków i ich żądaniach w środowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?