Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy rybaccy i policjanci wypowiedzieli wojnę kłusownikom

(dab)
Zwiększenie liczby kontroli nad jeziorami i rzekami zapowiadają funkcjonariusze społecznej straży rybackiej i policjanci z powiatu międzyrzeckiego.
Zwiększenie liczby kontroli nad jeziorami i rzekami zapowiadają funkcjonariusze społecznej straży rybackiej i policjanci z powiatu międzyrzeckiego. Urząd Gminy w Przytocznej
Zwiększenie liczby patroli zapowiadają funkcjonariusze społecznej straży rybackiej z powiatu międzyrzeckiego. Na liście swoich sukcesów mają rozbicie dwóch grup, które trzebiły ryby w Zalewie Bledzewskim i jeziorze Głębokie koło Międzyrzecza.

Kłusowanie na akwenach powiatu międzyrzeckiego jest coraz bardziej ryzykownym procederem. I coraz częściej kończy się na wokandzie sądu rejonowego w Międzyrzeczu. W minionym roku funkcjonariusze społecznej straży rybackiej przeprowadzili aż 439 kontroli nad jeziorami i rzekami. Wspierali ich policjanci i leśnicy. Wynik wspólnych patroli to 57 zabezpieczonych sieci, 3 kusze do polowań na ryby pod wodą, elektryczny agregat do połowu ryb i 9 wędek używanych przez kłusowników.

Listę sukcesów strażników uzupełnia rozbicie dwóch przestępczych szajek, które trzebiły ryby w Zalewie Bledzewskim i nad jez. Głębokie koło Międzyrzecza.

Czytaj też:Niemiec jeszcze nie wiedział, że go okradli, a Polacy już mieli złodzieja

Strażnicy i policjanci skontrolowali w 2013 r. ponad 2,7 tys. wędkarzy oraz udzielili 166 upomnień. Swoje sukcesy w walce z kłusownikami podsumowali podczas spotkania, które odbyło się w piątek w Przytocznej. Wójt gminy Bartłomiej Kucharyk podziękował im za społeczną, często niebezpieczną pracę i ogromną aktywność.

Spotkanie zakończyło szkolenie, które przeprowadzili policjanci, leśnicy i funkcjonariusze zawodowej straży rybackiej. - Obecnie w powiecie mamy 23 społecznych strażników. Nadzorujemy akweny o łącznej powierzchni prawie 1,7 tys. hektarów - wylicza Edward Kurzyński, komendant powiatowy społecznej straży rybackiej.

Uczestnicy spotkania zapowiadają zwiększenie liczby kontroli. Postawili sobie bardzo wysoką poprzeczkę, bo w tym roku zamierzają przeprowadzić ponad 800 patroli. Ich orężem w walce z kłusownikami są samochody, lornetki z noktowizorami i aparaty fotograficzne, zakupione dzięki dotacji z unijnego programu rybackiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska