Maja Powalska od kilku lat prowadzi w Gorzowie pracownię "Blague". Zajmuje się projektowaniem i szyciem ubrań, zabawek, czy torebek. Konstruuje też proste hamaki, które wiesza w mieście. Chce stworzyć w ten sposób miejsca, w których w środku miasta można odpocząć, poczuć się jak w ogrodzie. Kolorowe hamaki pojawiły się już na bulwarze, były też w Parku Róż. Podczas ubiegłorocznego Nocnego Szlaku Kulturalnego zorganizowała warsztaty "Hamaki dla gorzowiaków".
Mnóstwo mieszkańców uczyło się na nich, jak uszyć proste hamaki, które można powiesić praktycznie wszędzie. A tej wiosny powiesiła dwa hamaki na Kwadracie, na drzewach w tamtejszym parku. Okazały się strzałem w dziesiątkę. Do hamaków ustawiały się kolejki. Dzieci, młodzież i dorośli w hamakach leżeli, siedzieli, bujali się albo po prostu spotykali się przy nich. Dwa tygodnie temu na Kwadrat przyszli strażnicy miejscy i usunęli hamaki.
Więcej we wtorkowej "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z północy regionu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?