1/32
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

2/32
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

3/32
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

4/32
„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie...
fot. Eliza Gniewek-Juszczak

Stroje sprzed wieku w Nowej Soli [WIDEO, ZDJĘCIA]

„Dama z żurnala” to tytuł nowej wystawy, która zostanie otwarta w Muzeum Miejskim w piątek, 17 listopada, o godzinie 17.00.



Największe wrażenie robi strój kobiety w żałobie. Dopięte na sztywno guziczki, wąska talia, suknia od linii rozpoczynającej szyję aż do ziemi, pewnie tylko policzki można było dojrzeć, bo ręce też skryte były pod rękawiczkami. – To interesująca i unikalna wystawa. Zaprezentujemy oryginalne damskie stroje z XIX wieku. Przeniesiemy się w interesujący czas, jeśli chodzi o modę, grację, elegancję i arystokratyczny sznyt – zaprasza dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor Muzeum Miejskiego w Nowej Soli.

Wystawę przygotowała Anna Moryto, która pochodzi z Poznania i zajmuje się rekonstrukcją strojów historycznych i kolekcjonuje oryginalne ubrania. Właśnie takie stroje zostaną pokazane w Muzeum Miejskim. Stroje w salach ekspozycyjnych układała sama właścicielka kolekcji, ubrana była w biały fartuch i rękawiczki, aby nie dopuścić do jakiekolwiek zniszczenia. Podczas wystawy będzie obowiązywał zakaz dotykania sukien.

Anna Moryto kupuje stroje na aukcjach, głównie zagranicznych. – Sam fakt, że zachowały się to ubiory świadczy o ich dobrym wykonaniu i trwałości materiałów, z których zostały uszyte
Tego typu zabytki ze względu na swoją delikatność, są bardzo wrażliwe na upływ czasu. Ich przechowywanie i zachowanie dla potomnych nie jest łatwe. Stąd jest ich na rynku niewiele – tłumaczy dr Andrzejewski.
O kobietach, które nosiły prezentowane suknie można powiedzieć, że na pewno były szczupłe, ale też dość niskie. – To nie są suknie nastolatek, ale dorosłych kobiet. Tylko właścicielka sukni żałobnej była wysoka, aby zestawić ją z suknią weselną, to drugą umieściliśmy na podniesieniu – tłumaczy dyrektor muzeum.

Wystawa została uzupełniona przez materiały ze zbiorów własnych muzeum dotyczące mody. Są żurnale, wykroje, poradniki jak czesać odpowiednie fryzury, a także ponad stuletni parasol, chroniący kobietę przed słońcem. – Strojom zarówno arystokratycznym, jak i mieszczańskim towarzyszyła wyjątkowa wykwintność i elegancja. Tego typu ubrania były bardzo drogie, wymagały wiele pracy wprawnych rąk krawieckich – wyjaśnia T. Andrzejewski. – XIX wiek to już ten okres, kiedy higiena zdobywała coraz większe uznanie i była stosowana na co dzień. Upowszechniały się w domach łazienki i toalety, które poprawiały standard życia łącznie z wiedzą o higienie, która przekładała się na styl życia i długość życia.

Muzeum miejskie zakupiło rekonstrukcję sukni z 1882 roku. To suknia z pełnym wyposażeniem – halkami, gorsetem, który był nieodzownym elementem ubioru kobiety w XIX wieku.
Wernisażowi będzie towarzyszył wykład Anny Moryto o modzie. Wystawa będzie czynna do połowy stycznia przyszłego roku.

Przeczytaj również:W Przyborowie był wicepremier Jarosław Gowin

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Rozpoczęto zdjęcia do kolejnego sezonu Wiedźmina na Netflix – zobacz gwiazdy

Teraz bezpłatnie sprawdzisz amortyzatory. Zobacz gdzie!

Teraz bezpłatnie sprawdzisz amortyzatory. Zobacz gdzie!

Wszystkie kobiety Tigera Woodsa. Było z czego wybierać. W ramionach była nawet Polka!

Wszystkie kobiety Tigera Woodsa. Było z czego wybierać. W ramionach była nawet Polka!

Zobacz również

Jak wygląda sytuacja po pożarze w stadninie koni w Bronkowie pod Krosnem Odrzańskim?

Jak wygląda sytuacja po pożarze w stadninie koni w Bronkowie pod Krosnem Odrzańskim?

W Żaganiu "Hetmańczycy" świętowali na placu gen. Maczka!

W Żaganiu "Hetmańczycy" świętowali na placu gen. Maczka!