Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelce: Cofnij się w czasie i zajrzyj w głąb studni

Agnieszka Drzewiecka
Stara studnia odkryta przez archeologów pod kolegiatą stanie się kolejną atrakcją turystyczną
Stara studnia odkryta przez archeologów pod kolegiatą stanie się kolejną atrakcją turystyczną Patryk Bagiński/UM Strzelce Kraj.
Stara studnia odkryta przez archeologów pod kolegiatą stanie się kolejną atrakcją turystyczną. Niedługo będzie udostępniona do oglądania.

Na tę starą studnię natknęli się archeolodzy, którzy prowadzili wykopaliska pod kolegiatą przy okazji modernizacji skweru. Była zasklepiona betonową płytą.

Po jej odsunięciu badacze odkryli głęboką na 10 m studnię wyłożoną cegłą ceramiczną. - Przypuszcza się, że powstała w okresie nowożytnym. W XVIII i XIX wieku kwartał ten był zabudowany, pewnie służyła dawnym mieszkańcom tej okolicy. Ale możliwe, że została wykopana jeszcze wcześniej, potem jedynie wyłożono ją innym materiałem - mówi Marek Bidol zajmujący się w urzędzie miejskim turystyką .

Jak postanowiły władze miasta, studnia będzie wyeksponowana i udostępniona do oglądania. Prace nad tym właśnie trwają. Nad powierzchnią dobudowywana jest wysoka na około metr imitacja starej studni z kamienia polnego. Otwór będzie zabezpieczony metalową kratą z masywnymi zawiasami i kłódkami, która powstała ze starej bramy. Pod kratą będzie też siatka - dzięki temu nie będzie można nic wrzucić do środka. Każdy za to będzie mógł do środka zajrzeć, wnętrze studni będzie bowiem podświetlone.

Wszystko ma być gotowe już z końcem października. Przy studni stanie też tablica z informacjami o odkryciach archeologicznych pod kolegiatą. W ubiegłym roku archeolodzy z Muzeum Lubuskiego odkryli w tym miejscu późnośredniowieczny cmentarz i ponad 100 pochówków (O tych odkryciach opowiedzą dziś podczas wykładu „Średniowieczni mieszczanie strzeleccy w świetle badań archeologicznych”. Początek o 17.00 w Muzeum Lubuskim przy ul. Warszawskiej 35 w Gorzowie).
Do oglądania udostępniono też w ubiegłym roku inny zabytek w mieście: Basztę Czarownic. W ubiegłym roku jej niedostępne dotąd dla zwykłych mieszkańców wnętrze przystosowano do zwiedzania. W środku zbudowano drewniane schody prowadzące na samą górę. Po drodze znajdziemy średniowieczne eksponaty, m.in. cegły z odciskami zwierząt czy ludzkich dłoni z czasów, gdy wznoszono wieżę.

Początkowo jednak wieża była otwierana tylko „od święta” - przy okazji miejskich świąt i imprez, odwiedzin większych, zorganizowanych grup turystycznych czy innych, oficjalnych chwil. - Obecnie każdy już może wejść do wieży. Na co dzień jest zamknięta, ale każdy, kto chce ją zwiedzić, może zadzwonić do urzędu (tel. 95 763 11 30 - przyp. red.), i wtedy Marek Bidol umawia się na oprowadzanie tych osób. Jestem pewien, że w następnym sezonie ruszy to już pełną parą - mówi burmistrz Mateusz Feder.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska