Jechał zygzakiem, siedział w samej bieliźnie...
Gdy nadkom. Henryk Wulbach – zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Strzelcach Krajeńskich, 1 stycznia w godzinach porannych jechał na służbę, zauważył osobowego nissana, którego kierowca wykonywał niebezpieczne manewry na prostym odcinku drogi. Jego auto przyspieszało, po czym nagle hamowało. Kierowca jechał niemal całą szerokością drogi. Kiedy komendantowi udało się zatrzymać nissana, okazało się, że kierowca prawdopodobnie jest kompletnie pijany. Mężczyzna podróżował w samej bieliźnie i klapkach, natomiast jego pasażerka w szlafroku. 44-letni kierowca stał się agresywny i próbował uniknąć odpowiedzialności. Kiedy na miejsce przyjechał wezwany patrol policji, okazało się, że w organizmie ma niemal dwa promile alkoholu.
WIDEO: Był pod wpływem i uciekał przed policją, jadąc pod prąd. 25-latka udało się zatrzymać po użyciu kolczatki
Źródło: STORYFUL/x-news
- Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Grozi mu nawet do dwóch lat pozbawienia wolności - powiedział nam mł. asp. Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich.
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku lub mailem na adres [email protected]
Polub nas na fb
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?