- Będziemy chcieli, żeby małe czarownice z brązu pojawiały się w różnych częściach miasta. W ciągu kilku lat będzie ich u nas kilka lub nawet kilkanaście - mówi burmistrz Mateusz Feder. Później powstanie gra miejska lub ścieżka drogami czarownic. Posążki zostaną rozmieszczone w takich miejscach gdzie są cenne zabytki albo inne atrakcyjne miejsca.
W tym roku pojawi się jeszcze jedna czarownica. Wyląduje na starym słupie postoju taksówek przy ul. Zachodniej, tuż obok obok hotelu Staropolskiego. - Koszt takiego posążku to około 5 tys. zł. Każdy może zostać sponsorem naszego symbolu. Bo przecież Strzelce oczarowują! - z uśmiechem dodaje burmistrz Feder.
Władze pamiętają też o Janie Merklinie, który w średniowieczu był teologiem z klasztoru augustianów. Związał swoje życie z miastem, tu mieszkał i umarł. Na głazie koło Galerii Rycerskiej pojawiła się tablica, która upamiętnia tą postać. Jej oficjalne odsłonięcie nastąpi tuż po uroczystości przy baszcie. Na obelisku umieszczono okrągły herb konwentu augustianów.
Tablica podobnie jak czarownica została ufundowana na 730-lecia miasta.
Przeczytaj też:Prokurator z Zielonej Góry zaproszona na urodziny królowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
