W ramach dynamicznych manewrów pod kryptonimem Assurance Measures Strzelcy Konni z 7. batalionu szkolili się na Łotwie. Kolejnym etapem ich rajdu jest Estonia, gdzie na poligonie w Johvi trenują razem z żołnierzami estońskiej 1. Brygady Piechoty. Jej dowódca podkreślił, że obecność polskiej i niemieckiej kompanii - razem z pododdziałami armii amerykańskiej - wydatnie usprawni i wzmocni militarną współpracę tych państw.
O rajdzie strzelców pisaliśmy już kilka razy w naszym tygodniku. Przypominamy, że dowodzona przez kpt. Krzysztofa Ilinickiego 5. kompania Strzelców Konnych jest pierwszym polskim pododdziałem, który uczestniczy w takim szkoleniu. W przyszłym roku w Polsce i w krajach nadbałtyckich rozlokowane zostaną cztery międzynarodowe bataliony, które mają być jednym z ogniw wschodniej flanki Sojuszu. W jednym z nich służyć będą Polacy, być może także z Międzyrzecza i Wędrzyna. Zasada jest prosta - my wspieramy sojuszników, a w zamian możemy liczyć na ich militarną pomoc w przypadku zagrożenia granic naszego państwa.
- Mają pokazać, co potrafią polscy żołnierze. Są także ważniejsze cele. Czyli wiarygodność. Wskazanie przez Polaków, że chcemy być i jesteśmy gotowi do udziału w misjach pod egidą oraz flagą NATO - mówił dowódca „siedemnastej” płk Piotr Malinowski przed wyjazdem żołnierzy do Estonii.
Jak podkreślał obecny na tej uroczystości Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Mirosław Różański, pododdział przez trzy miesiące będzie samodzielnie działać poza granicami kraju.
Mimo intensywnego szkolenia w Estonii, żołnierzom międzyrzeckiej brygady udało się upamiętnić rocznicę śmierci ich kolegi sierżanta Pawła Poświata, który poległ przed pięcioma laty poległego podczas misji w Afganistanie. Zorganizowali kolejny, trzeci już memoriał piłkarski. którego patronem jest właśnie sierż. P. Poświat. Wystartowało w nim sześć drużyn. Wyniki podsumowano podczas zbiórki, której uczestniczyli ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Estonii Robert Filipczak oraz atachee pułkownik Ryszard Zając. Goście podziękowali żołnierzom za ich obecność na terytorium Estonii oraz życzyli im sukcesów w dalszym szkoleniu.
Ostatnim punktem szkolenia będzie Litwa, skąd strzelcy wrócą do kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?