Studniówka VII LO w Zielonej Górze. Zobaczcie zdjęcia

W sobotę, 18 stycznia, w hotelu Grape Town, bawili się uczniowie zielonogórskiej „siódemki”.



To był wyjątkowy wieczór, poprzedzony wieloma przygotowaniami. Nowiutkie garnitury, niepowtarzalne sukienki, piękne fryzury i makijaże. Tegoroczni maturzyści prezentowali się doskonale. A było ich ponad setka. Pięć klas, w tym o profilach sportowych: piłka noża, sporty indywidualne, koszykówka, siatkówka, pięciobój, a nawet jeden żużlowiec.

Uczniowie zatańczyli poloneza w jednej odsłonie, przygotowanego przez Agnieszkę Melańczuk-Oleszak. Ale za nim zatańczono pierwszy taniec, było przemówienie dyrektor szkoły Beaty Joksz-Skibińskiej. Życzyła swoim podopiecznym dobrych wyników na maturze i sukcesów na dalszej drodze życia. Potem była symboliczna lampka szampana i wspólny toast.

Maturzystki Milena Konecka, Monika Półtorak i Patrycja Kierzkowska, po dobrze zdanym egzaminie, marzą o studiowaniu w Poznaniu lub Wrocławiu. - To doskonały etap w życiu, aby zmienić otoczenie i spróbować czegoś nowego - dodają.

Wszystkim tegorocznym maturzystom Gazeta Lubuska życzy wszystkiego dobrego.

ODWIEDŹ NASZ SPECJALNY SERWIS STUDNIÓWKOWY:

Studniówki 2020 w Lubuskiem

W sobotę, 18 stycznia, w hotelu Grape Town, bawili się uczniowie zielonogórskiej „siódemki”.



To był wyjątkowy wieczór, poprzedzony wieloma przygotowaniami. Nowiutkie garnitury, niepowtarzalne sukienki, piękne fryzury i makijaże. Tegoroczni maturzyści prezentowali się doskonale. A było ich ponad setka. Pięć klas, w tym o profilach sportowych: piłka noża, sporty indywidualne, koszykówka, siatkówka, pięciobój, a nawet jeden żużlowiec.

Uczniowie zatańczyli poloneza w jednej odsłonie, przygotowanego przez Agnieszkę Melańczuk-Oleszak. Ale za nim zatańczono pierwszy taniec, było przemówienie dyrektor szkoły Beaty Joksz-Skibińskiej. Życzyła swoim podopiecznym dobrych wyników na maturze i sukcesów na dalszej drodze życia. Potem była symboliczna lampka szampana i wspólny toast.

Maturzystki Milena Konecka, Monika Półtorak i Patrycja Kierzkowska, po dobrze zdanym egzaminie, marzą o studiowaniu w Poznaniu lub Wrocławiu. - To doskonały etap w życiu, aby zmienić otoczenie i spróbować czegoś nowego - dodają.

Wszystkim tegorocznym maturzystom Gazeta Lubuska życzy wszystkiego dobrego.

ODWIEDŹ NASZ SPECJALNY SERWIS STUDNIÓWKOWY:

Studniówki 2020 w Lubuskiem

W sobotę, 18 stycznia, w hotelu Grape Town, bawili się uczniowie zielonogórskiej „siódemki”.



To był wyjątkowy wieczór, poprzedzony wieloma przygotowaniami. Nowiutkie garnitury, niepowtarzalne sukienki, piękne fryzury i makijaże. Tegoroczni maturzyści prezentowali się doskonale. A było ich ponad setka. Pięć klas, w tym o profilach sportowych: piłka noża, sporty indywidualne, koszykówka, siatkówka, pięciobój, a nawet jeden żużlowiec.

Uczniowie zatańczyli poloneza w jednej odsłonie, przygotowanego przez Agnieszkę Melańczuk-Oleszak. Ale za nim zatańczono pierwszy taniec, było przemówienie dyrektor szkoły Beaty Joksz-Skibińskiej. Życzyła swoim podopiecznym dobrych wyników na maturze i sukcesów na dalszej drodze życia. Potem była symboliczna lampka szampana i wspólny toast.

Maturzystki Milena Konecka, Monika Półtorak i Patrycja Kierzkowska, po dobrze zdanym egzaminie, marzą o studiowaniu w Poznaniu lub Wrocławiu. - To doskonały etap w życiu, aby zmienić otoczenie i spróbować czegoś nowego - dodają.

Wszystkim tegorocznym maturzystom Gazeta Lubuska życzy wszystkiego dobrego.

ODWIEDŹ NASZ SPECJALNY SERWIS STUDNIÓWKOWY:

Studniówki 2020 w Lubuskiem

W sobotę, 18 stycznia, w hotelu Grape Town, bawili się uczniowie zielonogórskiej „siódemki”.



To był wyjątkowy wieczór, poprzedzony wieloma przygotowaniami. Nowiutkie garnitury, niepowtarzalne sukienki, piękne fryzury i makijaże. Tegoroczni maturzyści prezentowali się doskonale. A było ich ponad setka. Pięć klas, w tym o profilach sportowych: piłka noża, sporty indywidualne, koszykówka, siatkówka, pięciobój, a nawet jeden żużlowiec.

Uczniowie zatańczyli poloneza w jednej odsłonie, przygotowanego przez Agnieszkę Melańczuk-Oleszak. Ale za nim zatańczono pierwszy taniec, było przemówienie dyrektor szkoły Beaty Joksz-Skibińskiej. Życzyła swoim podopiecznym dobrych wyników na maturze i sukcesów na dalszej drodze życia. Potem była symboliczna lampka szampana i wspólny toast.

Maturzystki Milena Konecka, Monika Półtorak i Patrycja Kierzkowska, po dobrze zdanym egzaminie, marzą o studiowaniu w Poznaniu lub Wrocławiu. - To doskonały etap w życiu, aby zmienić otoczenie i spróbować czegoś nowego - dodają.

Wszystkim tegorocznym maturzystom Gazeta Lubuska życzy wszystkiego dobrego.

ODWIEDŹ NASZ SPECJALNY SERWIS STUDNIÓWKOWY:

Studniówki 2020 w Lubuskiem