1/189
W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz....
fot. Wiesław Zdanowicz

W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz. 19.00 działo się coś fantastycznego. To oczywiście studniówka, tak bardzo oczekiwana przez uczniów sześciu klas maturalnych Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.


Jak w naszej narodowej epopei, zagrała muzyka a serca się rozweseliły. Poloneza czas zacząć!
Czymże jest ten taniec i studniówka? Znakiem do rozpoczęcia tego pięknego tańca, ale też sygnałem, że oto dorosłe, prawdziwe życie czeka. Do ukończenia szkoły pozostało świebodzińskim uczniom dokładnie 91 dni. A do pierwszego egzaminu maturalnego 98!

Studniówkowy wieczór i noc to przede wszystkim zabawa dla uczniów sześciu klas maturalnych, ich partnerek i partnerów, nauczycieli i zaproszonych gości. - Cóż takiego szaleńczego jest w studniówce, którą z tak wielkim zaangażowaniem przygotowują od lat młodzi ludzie przy wsparciu swoich rodziców - zapytała na otwarciu imprezy dyrektor Sabina Orlicka. - Dlaczego to o studniówce mówi się przez tyle dni, tygodni, miesięc,y a potem wspomina się ją przez wiele lat? Myślę, że to szaleństwo to pewnego rodzaju niepowtarzalność i niezwykłość dzisiejszego wieczoru. Dzisiaj wszystko co nas otacza jest inne, odświętne i piękne, i może przez tą swoją niecodzienność, szalone.

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w tym dniu zarówno uczniowie, jak i ich nauczyciele, stają się innymi ludźmi. - I to jest również szaleństwo, które pozwala nam oderwać się od codzienności, otwiera oczy na nowe perspektywy, pozwala marzyć i tanecznym krokiem wejść w dorosłość - mówi dyrektorka.

Sabina Orlicka podziękowała uczniom i rodzicom za zaproszenie na bal. - Ale też za to, że wybraliście naszą szkołę, że mogliśmy się poznać, że możemy wspólnie spędzić jedną z wspanialszych nocy waszego życia, noc studniówkową. Patrząc dzisiaj na was jestem bardzo dumna. Po niespełna czterech latach od naszego poznania widzę młodych ludzi, którzy w większości wiedzą czego chcą i są zdecydowani, żeby to osiągnąć. I tego wam życzę z całego serca - zwróciła się do uczniów Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.



ZOBACZ NASZ SERWIS STUDNIÓWKOWY


2/189
W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz....
fot. Wiesław Zdanowicz

W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz. 19.00 działo się coś fantastycznego. To oczywiście studniówka, tak bardzo oczekiwana przez uczniów sześciu klas maturalnych Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.


Jak w naszej narodowej epopei, zagrała muzyka a serca się rozweseliły. Poloneza czas zacząć!
Czymże jest ten taniec i studniówka? Znakiem do rozpoczęcia tego pięknego tańca, ale też sygnałem, że oto dorosłe, prawdziwe życie czeka. Do ukończenia szkoły pozostało świebodzińskim uczniom dokładnie 91 dni. A do pierwszego egzaminu maturalnego 98!

Studniówkowy wieczór i noc to przede wszystkim zabawa dla uczniów sześciu klas maturalnych, ich partnerek i partnerów, nauczycieli i zaproszonych gości. - Cóż takiego szaleńczego jest w studniówce, którą z tak wielkim zaangażowaniem przygotowują od lat młodzi ludzie przy wsparciu swoich rodziców - zapytała na otwarciu imprezy dyrektor Sabina Orlicka. - Dlaczego to o studniówce mówi się przez tyle dni, tygodni, miesięc,y a potem wspomina się ją przez wiele lat? Myślę, że to szaleństwo to pewnego rodzaju niepowtarzalność i niezwykłość dzisiejszego wieczoru. Dzisiaj wszystko co nas otacza jest inne, odświętne i piękne, i może przez tą swoją niecodzienność, szalone.

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w tym dniu zarówno uczniowie, jak i ich nauczyciele, stają się innymi ludźmi. - I to jest również szaleństwo, które pozwala nam oderwać się od codzienności, otwiera oczy na nowe perspektywy, pozwala marzyć i tanecznym krokiem wejść w dorosłość - mówi dyrektorka.

Sabina Orlicka podziękowała uczniom i rodzicom za zaproszenie na bal. - Ale też za to, że wybraliście naszą szkołę, że mogliśmy się poznać, że możemy wspólnie spędzić jedną z wspanialszych nocy waszego życia, noc studniówkową. Patrząc dzisiaj na was jestem bardzo dumna. Po niespełna czterech latach od naszego poznania widzę młodych ludzi, którzy w większości wiedzą czego chcą i są zdecydowani, żeby to osiągnąć. I tego wam życzę z całego serca - zwróciła się do uczniów Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.



ZOBACZ NASZ SERWIS STUDNIÓWKOWY


3/189
W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz....
fot. Wiesław Zdanowicz

W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz. 19.00 działo się coś fantastycznego. To oczywiście studniówka, tak bardzo oczekiwana przez uczniów sześciu klas maturalnych Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.


Jak w naszej narodowej epopei, zagrała muzyka a serca się rozweseliły. Poloneza czas zacząć!
Czymże jest ten taniec i studniówka? Znakiem do rozpoczęcia tego pięknego tańca, ale też sygnałem, że oto dorosłe, prawdziwe życie czeka. Do ukończenia szkoły pozostało świebodzińskim uczniom dokładnie 91 dni. A do pierwszego egzaminu maturalnego 98!

Studniówkowy wieczór i noc to przede wszystkim zabawa dla uczniów sześciu klas maturalnych, ich partnerek i partnerów, nauczycieli i zaproszonych gości. - Cóż takiego szaleńczego jest w studniówce, którą z tak wielkim zaangażowaniem przygotowują od lat młodzi ludzie przy wsparciu swoich rodziców - zapytała na otwarciu imprezy dyrektor Sabina Orlicka. - Dlaczego to o studniówce mówi się przez tyle dni, tygodni, miesięc,y a potem wspomina się ją przez wiele lat? Myślę, że to szaleństwo to pewnego rodzaju niepowtarzalność i niezwykłość dzisiejszego wieczoru. Dzisiaj wszystko co nas otacza jest inne, odświętne i piękne, i może przez tą swoją niecodzienność, szalone.

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w tym dniu zarówno uczniowie, jak i ich nauczyciele, stają się innymi ludźmi. - I to jest również szaleństwo, które pozwala nam oderwać się od codzienności, otwiera oczy na nowe perspektywy, pozwala marzyć i tanecznym krokiem wejść w dorosłość - mówi dyrektorka.

Sabina Orlicka podziękowała uczniom i rodzicom za zaproszenie na bal. - Ale też za to, że wybraliście naszą szkołę, że mogliśmy się poznać, że możemy wspólnie spędzić jedną z wspanialszych nocy waszego życia, noc studniówkową. Patrząc dzisiaj na was jestem bardzo dumna. Po niespełna czterech latach od naszego poznania widzę młodych ludzi, którzy w większości wiedzą czego chcą i są zdecydowani, żeby to osiągnąć. I tego wam życzę z całego serca - zwróciła się do uczniów Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.



ZOBACZ NASZ SERWIS STUDNIÓWKOWY


4/189
W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz....
fot. Wiesław Zdanowicz

W łagowskim Zamku Joannitów w sobotę, 27 stycznia, o godz. 19.00 działo się coś fantastycznego. To oczywiście studniówka, tak bardzo oczekiwana przez uczniów sześciu klas maturalnych Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.


Jak w naszej narodowej epopei, zagrała muzyka a serca się rozweseliły. Poloneza czas zacząć!
Czymże jest ten taniec i studniówka? Znakiem do rozpoczęcia tego pięknego tańca, ale też sygnałem, że oto dorosłe, prawdziwe życie czeka. Do ukończenia szkoły pozostało świebodzińskim uczniom dokładnie 91 dni. A do pierwszego egzaminu maturalnego 98!

Studniówkowy wieczór i noc to przede wszystkim zabawa dla uczniów sześciu klas maturalnych, ich partnerek i partnerów, nauczycieli i zaproszonych gości. - Cóż takiego szaleńczego jest w studniówce, którą z tak wielkim zaangażowaniem przygotowują od lat młodzi ludzie przy wsparciu swoich rodziców - zapytała na otwarciu imprezy dyrektor Sabina Orlicka. - Dlaczego to o studniówce mówi się przez tyle dni, tygodni, miesięc,y a potem wspomina się ją przez wiele lat? Myślę, że to szaleństwo to pewnego rodzaju niepowtarzalność i niezwykłość dzisiejszego wieczoru. Dzisiaj wszystko co nas otacza jest inne, odświętne i piękne, i może przez tą swoją niecodzienność, szalone.

Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w tym dniu zarówno uczniowie, jak i ich nauczyciele, stają się innymi ludźmi. - I to jest również szaleństwo, które pozwala nam oderwać się od codzienności, otwiera oczy na nowe perspektywy, pozwala marzyć i tanecznym krokiem wejść w dorosłość - mówi dyrektorka.

Sabina Orlicka podziękowała uczniom i rodzicom za zaproszenie na bal. - Ale też za to, że wybraliście naszą szkołę, że mogliśmy się poznać, że możemy wspólnie spędzić jedną z wspanialszych nocy waszego życia, noc studniówkową. Patrząc dzisiaj na was jestem bardzo dumna. Po niespełna czterech latach od naszego poznania widzę młodych ludzi, którzy w większości wiedzą czego chcą i są zdecydowani, żeby to osiągnąć. I tego wam życzę z całego serca - zwróciła się do uczniów Powiatowego Zespołu Szkół w Świebodzinie.



ZOBACZ NASZ SERWIS STUDNIÓWKOWY


Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Ten pies pilnie musi przejść operację. Wyrósł mu guz wielkości dyni. Pomóż!

Ten pies pilnie musi przejść operację. Wyrósł mu guz wielkości dyni. Pomóż!

Nissan Juke. Znamy ceny odświeżonego modelu

Nissan Juke. Znamy ceny odświeżonego modelu

Zobacz również

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!

NOWE
Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!