Stypendia dla studentów

Uczelnie oferują swoim studentom pomoc materialną. Dotyczy to zarówno szkół państwowych jak i prywatnych. - Obowiązują nas dokładnie takie same przepisy - mówi Izabela Nabiałek z Wyższej Szkoły Biznesu w Gorzowie.
Na stypendia mogą liczyć zarówno studenci dzienni jak i zaoczni. Żeby je otrzymać trzeba spełniać wszystkie warunki określone ustawą bądź regulaminem wewnętrznym uczelni.

Dla niepełnosprawnych

Tak jest choćby w przypadku stypendiów naukowych. Od uczelni zależy, jaka średnia ocen upoważnia do takiej nagrody i czy jest ona przyznawana ograniczonej liczbie osób. W niektórych szkołach jest zapis, że nie może to być więcej niż 25 proc. wszystkich studentów. W innych na stypendium mogą liczyć wszyscy, którzy mają uprawniającą do tego średnią. Stypendium naukowe przyznawane jest dopiero na drugim roku. I może wynosić nawet 500 zł miesięcznie.

Uczelnie pomagają też biedniejszym studentom. I to od pierwszego roku studiów. Na stypendium socjalne mogą liczyć osoby, w rodzinie których dochód nie przekracza 572 zł na osobę (tak było w tym roku akademickim, bo ta kwota jest ustalana odgórnie co roku).

Stypendium na wyżywienie w wielu uczelniach jest przyznawane razem z socjalnym. Ale nie na wszystkich. Są też takie, które przyznają je młodzieży z najniższymi dochodami i w trudnej sytuacji rodzinnej.

O pomoc mogą się też ubiegać osoby niepełnosprawne. - W takim przypadku wystarczy tylko dostarczyć orzeczenie o niepełnosprawności. Żadnych innych warunków nie trzeba spełniać - mówi I. Nabiałek.

Osoba niepełnosprawna studiująca na kilku kierunkach może się ubiegać o takie stypendium na każdym z nich.

Ze wszystkich jednocześnie

Każdy student może też starać się o jednorazową zapomogę ok. 800 zł. Ale przysługuje ona tylko w szczególnych przypadkach, np. nieszczęśliwych wypadków, śmierci osoby utrzymującej rodzinę, pożaru domu itp.

Studenci dzienni mogą też starać się o stypendium mieszkaniowe. Ale tylko, jeśli wykażą, że dojazd do szkoły utrudnia im naukę. Wtedy przysługuje im dodatek do akademika bądź wynajmowanego mieszkania.

Jedna osoba może korzystać ze wszystkich tych stypendiów jednocześnie, jeśli oczywiście spełnia warunki. Jednak suma przyznawanej pomocy nie może być większa niż 90 proc. najniższego wynagrodzenia asystenta pracującego na uczelni. Czyli z reguły ok. 1,2 tys. zł.