Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

STŻ jest zryty. Dosłownie

Grzegorz Chiliński 68 387 52 87 [email protected]
Na pewno spotkamy jeszcze na ulicach Nowej Soli brygadę ze Świebodzina.
Na pewno spotkamy jeszcze na ulicach Nowej Soli brygadę ze Świebodzina. Fot. Grzegorz Chiliński
- STŻ jest zryty. Dosłownie - mówią mieszkańcy Starego Żabna, dzielnicy miasta, gdzie najwcześniej ruszyły prace przy budowie kanalizacji w ramach Funduszu Spójności. Przyglądamy się, jak wygląda praca jednej z ekip.

Ze Świebodzina, gdzie znajduje się siedziba firmy Koimex, wyjeżdżają trzy busy. Dzień w dzień, od początku roku. Inżynier Zbigniew Mucha kierownik robót, nadzorujący prace przy budowie sieci kanalizacyjnej na Starym Żabnie, wstaje o piątej rano, żeby dojechać na miejsce. - Nie narzekam taki zawód sobie wybrałem - twierdzi z głębokim przekonaniem. Widać, że żyje tą budową.

Ukończono już prace na Osiedlu Kwiatowym a teraz trwają zmagania na ulicach: Targowej, Hożej, Bukowej i Akacjowej. Brygada z Koimexu na Starym Żabnie położy 15 kilometrów rurociągu i zamontuje około tysiąca studzienek trzech rodzajów. Na ulicy Hożej wybudowana zostanie także tzw. zlewnia. Zbiornik, do którego będą spływały ścieki i z którego będą one odpompowywane dalej w stronę oczyszczalni, która jest przecież na drugim końcu miasta. Taki sam ekipa pana Zbigniewa postawiła już wcześniej przy ulicy Konwaliowej.

- Na razie wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, ale ogromny problem stanowią wody podskórne. Ze względu na poziom Odry zalegają one już od metr dwadzieścia głębokości - kręci głową inżynier Mucha. Wyjaśnia, że rury kanalizacyjne kładzie się na głębokości trzech, trzech i pół metra a technologia wymaga, żeby ułożyć je na suchym podłożu. Dlatego z wykopu wybiera się mokry piasek, pryzmuje się go, żeby wysechł i dopiero wtedy można nim zasypywać wykopy.

- Ważne jest też odwodnienie. Służą do tego pompy wysokiej wydajności, które są włączane około czwartej, piątej nad ranem, żeby osuszyły wykop przed rozpoczęciem prac. Do odwodnienia stosuje się igło-filtry, czyli długie metalowe rury o niewielkiej średnicy zakończone siatką, które ciśnienie wody najpierw wbija w grunt, a następnie przez cały system węży, rur i kolektorów wody gruntowe są odpompowywane z wykopu - opowiada, choć laikom trudno to wszystko ogarnąć.

Niestety jest to w tej części Starego Żabna bardzo trudne, ponieważ, oprócz wysokiego poziomu wody, nie ma gdzie jej odprowadzić, bo w tym rejonie brak kanalizacji deszczowej, a rów melioracyjny przy torach jest od lat zaniedbany i niedrożny. - Prawidłowe odwodnienie jest bardzo ważne, ponieważ materiały zastosowane do budowy sieci kanalizacyjnej to najwyższa światowa jakość i żeby uzyskać odpowiednią szczelność oraz nachylenie, trzeba układać rurociąg w odpowiednich do tego celu warunkach. Nagłe pojawienie się w wykopie wody, może spowodować załamanie rury, czy wypchniecie, powyżej poziomu gruntu, osadzonej już studzienki ściekowej i wtedy trzeba zaczynać pracę od początku - wyjaśniają pracownicy firmy.

Każdy odcinek sieci, przed oddaniem, przechodzi surową kontrolę techniczną przy pomocy kamery na specjalnym wózku, która posuwa się we wewnątrz rurociągu, robi zdjęcia i mierzy spadki, które mogą wynosić dokładnie 5 promili, czyli pół centymetra na metrze. To wbrew pozorom iście zegarmistrzowska precyzja. Inżynier Mucha kieruje zespołem pięćdziesięciu ludzi. - To doskonali fachowcy- podkreśla z dumą. Nie każdy potrafi pracować przy siedemnastostopniowych mrozach, czy wytrzymać codziennie dziesięć godzin w gumofilcach, kiedy woda z wykopu leje się do ich środka.

Budowa prowadzona jest według europejskich standardów, dlatego zaraz po zakończeniu robót na plac budowy wkracza brygada, zajmująca się tzw. odtwarzaniem, czyli doprowadza ulice do poprzedniego stanu. Niestety mieszkańcy Starego Żabna muszą się uzbroić w cierpliwość, ponieważ prace potrwają do końca tego roku. Jak mówią, budowa jest uciążliwa, ale potrzebna, bo przecież jak długo można żyć jak za króla Ćwieczka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska