Subiektywny ranking osiedli - Łużyckie i Słoneczne [WIDEO, ZDJĘCIA]

Na os. Słonecznym mieści się II Komisariat Policji oraz Areszt Śledczy, co na pewno podnosi poziom bezpieczeństwa całej okolicy. Mieszkańcy narzekają jednak, że wzdłuż pasa „Zielonej Strzały” (popularna ścieżka dla pieszych i rowerzystów) często można spotkać podejrzane osoby spożywające alkohol. Ta trasa powinna służyć również dzieciom i młodzieży, co budzi niepokój rodziców. Spożywający napoje procentowe przeszkadzają również często w parku św. Trójcy oraz przy terenie Kaczego Dołu. Dodatkowo dochodzi do tego tradycyjne już zakłócanie spokoju podczas wieczornych imprez w blokach oraz złe parkowanie kierowców. - Ludzie, którzy tu mieszkają, mogliby naprawdę przykładać większą wagę do tego, jak stawiają auta. Przejechać bezpiecznie tymi wąskimi zastawionymi uliczkami to czasami istny cud - denerwuje się pan Ryszard, który mieszka w okolicy.

Ocena: 4

Na os. Łużyckim i Słonecznym pomimo zwartej zabudowy bloków udało się znaleźć miejsce na drzewa, krzewy oraz zadbane żywopłoty. Choć oba osiedla są położone w pobliżu centrum Zielonej Góry, to jednak mieszkańcy mogą znaleźć nieco cienia pod drzewami w parku św. Trójcy oraz Parku Kolei Szprotawskiej. Być może nie są to rozległe tereny, ale jednak zawsze to coś więcej niż tylko ławka przed osiedlem.

Ocena: 4

Na os. Łużyckim znajdują się tu 22 bloki mieszkalne, przedszkole nr 21 i 25, gimnazjum nr 1, poczta oraz duża przychodnia zdrowia. Na osiedlu Słonecznym umiejscowiono przedszkola nr 7, 10, 21 i 20 oraz szkoła podstawowa nr 1 . W centrum znajduje się dosyć duży teren tzw. Kaczy Dół z boiskami oraz skateparkiem. - To świetne miejsce, chodziłam tam się bawić już jako dziecko. Mój syn robi dokładnie to sami - twierdzi Julita Kowalczyk, mieszkanka ul. Monte Cassino. Jako, że rejon ten umiejscowiony jest już niedaleko centrum, można tu znaleźć restauracje oraz drobne usługi tak jak fryzjer czy punkt ksero. Niedaleko jest również jeden z większych marketów (Carrefour czy też E.LeClerc). Zmorą tego rejonu (tyczy się to szczególnie osiedla Słonecznego) są wąskie uliczki oraz brak miejsc parkingowych. Z tego powodu, mieszkańcy bardzo często stają wzdłuż ulic czyniąc przejazd autem problematyczny (ul. Armii Krajowej lub Leopolda Okulickiego). Tej sytuacji nie poprawiają garaże przy Areszcie Śledczym, które przy okazji nie są zbyt atrakcyjne wizualnie. Rowerzystów na pewno ucieszy jednak fakt porządnej ścieżki rowerowej, jaką jest „Zielona Strzała”, którą szybko przemieścimy się w inne rejony miasta.

Ocena: 4

Kultura/Rozrywka:

Miejscem szczególnym ważnym dla młodzieży jest na pewno Kaczy Dół, gdzie zawsze można znaleźć chętnych do grania. Na skarpie ponad Kaczym Dołem znajdowała się jedna z najdłużej nieprzerwanie działających w mieście kawiarni - „Roksana”. W tym miejscu zlokalizowano teraz Centrum Działań Kreatywnych - Tancbuda. W rejonie Słonecznego i Łużyckiego znajdziemy puby jak i restauracje, także nie jesteśmy w tym względzie z góry skazani na wypad do centrum. Przy ul. Żołnierzy I2 Armii mieście się Spółdzielczy Dom Kultury „Nowita”. W przeszłości plac naprzeciwko Carrefour’a często gościł odwiedzające Zieloną Górą wesołe miasteczko.

Ocena: 4-

W ramach budżetu obywatelskiego na 2018 rok mieszkańcy tego rejonu zgłosili m.in. projekt zagospodarowania terenu zielonego i boiska pomiędzy ul. Rydza Śmigłego a ul. ks. prymasa Stefana Wyszyńskiego, modernizację parkingu dla samochodów przy ul. Okulickiego czy też rozbudowę skansenu w Parku Kolei Szprotawskiej. Wszystkie wymienione inicjatywy zdobyły odpowiednią liczbę głosów do realizacji, a to oznacza, że mieszkańcy potrafią się zorganizować.

Ocena: 5

Zarówno os. Słoneczne, jak i Łużyckie, są dosyć gęsto zabudowane. W praktyce pomimo kilku wolnych placów brak jest tam miejsca na inwestycje. Jakość i komfort życia na tych osiedlach może się więc jedynie zmienić dzięki staraniom mieszkańców - ci na szczęście są dosyć aktywni. Być może w przyszłości pojawią się nowe atrakcje czy też lokale, ale cudów raczej nie można oczekiwać.

Ocena: 3

Ocena końcowa: 4

Wiem, że wedle niektórych czwórka to słaba ocena. Moim zdaniem to jednak całkiem solidna nota, która oznacza, że na os. Łużyckim i Słonecznym życie jest całkiem znośne, jeśli nie powiedzieć przyjemne. Oznacza to również, że istnieje przestrzeń na poprawę. I to chyba najbardziej oddaje opisywaną przez nas rzeczywistość. Te osiedla nie są pozbawione wad. Jeszcze wczoraj dzwoniła do nas pani, która skarżyła się na wielki nieporządek w pobliżu siedziby banku PKO. Musimy zdawać sobie sprawę, że pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej nie mogą być wszędzie, niektórych rzeczy po prostu nie wiedzą. To my, mieszkańcy, powinniśmy im zgłaszać wszystkie zauważone nieprawidłowości. Ostatecznie to przecież nam współtworzącym lokalne osiedlowe społeczności powinno zależeć na tym, żeby nasza życiowa przestrzeń była schludna i przyjemna. Pod tym względem wydaje się, że mieszkańcy os. Łużyckiego oraz Słonecznego nie mają powodów do wstydu. Kapitał społeczny oceniliśmy na piątkę i chyba nawet telefon wspomnianej wcześniej pani udowadnia, że mieszkańcy nie przymykają oczu na bałagan. To się liczy, bowiem najgorzej jest, kiedy my sami udajemy, że problemu nie ma.

Muszę również przyznać, że w pogodny dzień spacer wąskimi ukwieconymi uliczkami os. Słonecznego to prawdziwa przyjemność. Kiedy nie dobiega nas zewsząd warkot samochodów, w tym miejscu naprawdę można się poczuć niemal jak na wsi. A jest to przecież osiedle położone przy centrum miasta… Moja redakcyjna koleżanka Magda Weidner, która od wielu lat mieszka w tej okolicy, twierdzi że choć nie jest zadowolona ze spółdzielni to nie zamieniłaby swojego osiedla na żadne inne! Wszędzie jest blisko, wszystko można załatwić i co ważne, nie brakuje przedszkoli dla jej dzieci. Na co dzień czuje się również bezpiecznie, co myślę, że jest podstawą dobrego osiedla. Mieszkać w niebezpiecznej okolicy to chyba zmora każdego rodzica, który martwi się o swoje pociechy. Z tym w Zielonej Górze na szczęście nie ma większego problemu.