Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Subiektywny ranking zielonogórskich osiedli - Na Olimpie [WIDEO, ZDJĘCIA]

Maciej Dobrowolski, mk
Mieczysław Niesyn mieszka na osiedlu 33 lata.
Mieczysław Niesyn mieszka na osiedlu 33 lata. Mariusz Kapała / GL
W dzisiejszej odsłonie naszego cyklu o osiedlach oceniamy Na Olimpie. Zapewne nie wszyscy zielonogórzanie wiedzą, gdzie znaduje się to miejsce. Wielu mieszkańców często jednak odwiedza to osiedle ze względu na obecność dwóch popularnych marketów.

Osiedle Na Olimpie na razie nie odcisnęło zbyt mocno swojego piętna na tkance miejskiej. Nie znaczy to jednak, że nie stanie się tak w przyszłości. W tym miejscu jest sporo przestrzeni na kolejne inwestycje. Jeśli w okolicy powstanie więcej nowych bloków, być może osiedle zapisze się szerzej w świadomości mieszkańców.

Bezpieczeństwo

Z racji tego, iż osiedle Na Olimpie jest znacznie oddalone od centrum, jest tam umiarkowanie spokojnie. Jak twierdzą mieszkańcy, po wybudowaniu nowego bloku, gdzie zostały przeniesione rodziny wykluczone społecznie, zrobiło się trochę bardziej niebezpiecznie. - Widok strzykawek na placach zabaw na pewno nie zachęcał do odwiedzin - twierdzi Weronika Kłapouszczak, która miała okazję mieszkać tam przez kilka lat. Podobno jednak mieszkańcy tworzą na tyle silną grupę, iż po jakimś czasie „nowi” musieli się zaaklimatyzować. Niestety jak niemal na każdym osiedlu wciąż można natknąć się na akty wandalizmu. - Jedno jest pewne: obcy może czuć się na osiedlu zagrożony ze względu na dzikość otoczenia, ale ludzie stąd czują się raczej bezpiecznie - tłumaczy W. Kłapouszczak.

Ocena: 4

Dostępność zieleni

Osiedle znajduje się na tyle daleko, że nie czuje się tam zgiełku miasta - jedynie z jednej strony przytulają się do niego markety Leroy Merlin i Auchan. Zaraz przy osiedlu jest wielkie pole po starych PGR-ach, szklarniach, które kończy się małą rzeczką oraz lasem, którym można dojść do lotniska w Przylepie. Po przeciwległej stronie osiedla jest las, którym dotrzemy aż do Chynowa. W środku samego osiedla jest całkiem sporo zieleni, między każdym blokiem są trawniki z kwiatami, krzakami. Pod względem zieleni jest, więc bardzo dobrze!

Ocena: 5

Infrastruktura

Połączenie komunikacji miejskiej jest całkiem niezłe. Osiedle obsługują autobusy linii: 5, 9, 10, 19, 23, 30, 55. Drogi główne łączące Łężycę z miastem są w dobrym stanie, jednak drogi osiedlowe od wielu lat nie były remontowane. Mieszkańcy próbowali odnowić je z pomocą budżetu obywatelskiego. Niestety, z tych planów niewiele wyszło - dziury zostały jedynie załatane, co nie wygląda estetycznie ani też nie poprawiło komfortu jazdy. Budynki na osiedlu mają już swoje lata, ale dzięki termomodernizacji wyglądają niemal jak nowe. Najnowszym jest blok mieszkalny nr 170 i przy nim droga jest wyremontowana (niestety tylko z jednej strony bloku). Na samym osiedlu są dwa małe sklepiki, a oprócz tego tuż obok market budowlany i kawałek dalej - centrum handlowe. Warto zauważyć, że od kilku lat na terenie osiedla istnieje poradnia weterynaryjna - podobno jedna z najlepszych w mieście.

Ocena: 3+

Kultura, rozrywka, czas wolny

Na osiedlu są obecnie trzy place zabaw (było ich 5, ale część z nich została zlikwidowana na rzecz parkingów), z czego jeden jest całkiem świeżą inwestycją. Niedawno w tym rejonie miasta powstał także orlik. Osiedle jest położone tuż przy ścieżce rowerowej, która prowadzi aż do Łężycy. Od strony bloków, niemalże w środku lasu, można spacerkiem dojść do lotniska w Przylepie lub do oczyszczalni ścieków. Część mieszkańców osiedla posiada działki, na których również spędza czas wolny. - Tak naprawdę, gdyby nie działki to nie byłoby, co tu robić. To trochę koniec świata - uważa Agnieszka Leśniak, mieszkanka.

Ocena: 3+

Kapitał społeczny

Mieszkańcy co roku zgłaszają do budżetu obywatelskiego swoje propozycje ulepszenia wspólnych przestrzeni na osiedlu. Rzadko jednak udaje się cokolwiek osiągnąć. Osiedle, z racji swojej sielskiej atmosfery, nie przypomina nowoczesnych osiedli z zaangażowanymi mieszkańcami. Jakiekolwiek zmiany, nawet jeśli są wprowadzane przez społeczników, nie są zauważane przez mieszkańców niezainteresowanych zrzeszaniem się.

Ocena: 3+

Perspektywy

Osiedle ma spore pole do popisu, jeśli chodzi o rozbudowę. Od lat mówi się o Aquaparku lub nowych domach jednorodzinnych. Po wybudowaniu Leroy Merlin układ dróg za marketem świadczy o tym, iż są plany dalszej ekspansji osiedla. Teren starych szklarni jest całkiem duży, więc mógłby służyć za miejsce dla nowych inwestycji. Niestety, z racji sporego oddalenia od centrum miasta zmiany Na Olimpie nie są tak gwałtowne i spektakularne.

**Ocena: 4

Całościowa ocena osiedla Na Olimpie 4- **

Osiedle na krańcu świata?

Muszę przyznać, że w przeszłości, gdy słyszałem określenie osiedle Na Olimpie, to zachodziłem w głowę: gdzie właściwie jest to miejsce? Zielona Góra nie jest wielkim miastem, a jednak stanowiło to sporą zagadkę. Kiedy w końcu dowiedziałem się, że to w dużej mierze teren przy samym końcu ul. Batorego, byłem nieco zawiedziony. Taka dumna nazwa, a okazało się, że chodzi o typowe osiedle na krańcu miasta...

Warto podkreślić, że to miejsce do dziś zachowało swój dosyć dziki charakter. W przeszłości w pobliżu mieścił się PGR i szklarnie, ale teraz teren został ucywilizowany. Pamiętam, że kiedyś za marketami „strzelali się” zielonogórscy fani ASG, ale na szczęście chyba znaleźli sobie już ciekawsze miejsca dla swojego hobby. I bardzo dobrze! Strzelanie plastikowymi kulkami w pobliżu osiedla to nie był zbyt mądry pomysł.

W pobliżu osiedla Na Olimpie przez długi okres infrastruktura miejska była dosyć zaniedbana. Wiele zmieniło się wraz z budową dużych obiektów handlowych oraz gruntownym remontem ul. Batorego. Czy bliskość dużych centrów sklepowych wpływa negatywnie na jakość życia na osiedlu Na Olimpie? W tej sprawie opinie mieszkańców są podzielone. Część osób chwali sobie, że nie musi wybierać się daleko samochodem, aby zrobić dużych weekendowych zakupów. Inni jednak twierdzą, że przez wielkie markety okolica nie jest już tak spokojna jak w przeszłości.

Na minus na pewno można zaliczyć, że do dziś niektóre lokale nie mają doprowadzonej kanalizacji. Mieszkańcy domów przy ul. Batorego 85-99 walczą o podłączenie do sieci od 12 lat. Na szczęście ich batalia chyba powoli dobiega już końca, bowiem w planach inwestycyjnych na 2019 rok jest już zawarta budowa przepompowni, która rozwiąże ich problemy. Wygląda więc na to, że na osiedlu Na Olimpie w pewnym momencie czas się zatrzymał, a dopiero po połączeniu miasta z gminą to miejsce nadrabia zaległości. Oby tak było dalej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska