W 18. edycji mistrzostw wystartowało ponad 250 zawodników z województw lubuskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Spartakus z Międzyrzecza reprezentowało tam aż 24 młodych judoków trzech trenerów: Patryk Janik, Wojciech Korzeń oraz Patryk Skrzypczak.
W gronie międzyrzeczan najlepiej zaprezentował się Aleksander Szlachtycz, który wywalczył złoty medal. W eliminacjach wyszedł ze swojej grupy wprawdzie dopiero z drugiego miejsca, jednak w walkach półfinałowej i finałowej pokazał prawdziwie mistrzowska klasę. Potrzebował zaledwie kilkudziesięciu sekund na pokonanie obu rywali!
Trudną przeprawę miał Wiktor Kulesza, który musiał stoczyć aż sześć walk. W finale – mimo wyraźnej przewagi w pierwszej części walki - przegrał przez rzut przed czasem.
Bardzo ładnie bił się także Gabriel Niedźwiecki, który wrócił po półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją ręki. W pięknym stylu wygrał trzy pojedynki. W każdym z nich wystarczyło mu tylko dziesięć sekund na pokonanie rywali. Dopiero w walce finałowej jego przeciwnik wykonał udaną kontrę, co przekreśliło szanse Gabriela na złoty medal.
Bez problemu po brązowy krążek sięgnął Maciej Madziak, który w każdym z pojedynków wykonywał po kilka punktowanych rzutów. W jego walkach widać było wyraźną przewagę techniczną nad zawodnikami z innych klubów. Niefortunnie przegrał tylko jeden z pojedynków i to w ostatniej sekundzie.
Ładnie zaprezentował się Łukasz Jakóbik, który z kolei góruje nad swoimi rywalami siłowo, dzięki czemu bez problemu utrzymuje ich w ryzach i kontroluję walkę. Przez błąd techniczny w półfinale musiał uznać wyższość zawodnika z Gorzowa Wielkopolskiego. Nie może się już doczekać kolejnych zawodów, by zrewanżować się na macie.
Niespodziankę sprawił trenerom Dawid Kowalczyk zdobywając brązowy medal. To jego pierwszy sukces na tak znaczącej imprezie sportowej. Mimo dobrej postawy Krystian Roszak po dwóch zwycięskich pojedynkach przegrał kolejno dwie walki o miejsca medalowe: półfinał i walkę o brązowy medal, zajmując ostatecznie piąte miejsce. Po dwóch wygranych i dwóch przegranych walkach Marcel Raszewski uplasował się na siódmym miejscu. Jak zaznaczają jednak jego szkoleniowcy, Marcel zaprezentował bardzo dobrze umiejętność obrony, dlatego pozostali adepci judo powinni brać z niego przykład.
Na pochwałę zasługuję Oliwer Bobiński, który zajął czwarte miejsce jednak wszystkie walki toczył z dużym zaangażowaniem i poświęceniem do ostatniej sekundy.
Wyniki:
I miejsce
Aleksander Szlachtycz
II miejsce
Wiktor Kulesza, Gabriel Niedźwiecki, Kornelia Stankiewicz.
III miejsce
Maciej Madziak, Łukasz Jakóbik, Dawid Kowalczyk, Dawid Kwietko.
IV miejsce
Oliwer Bobiński, Miłosz Najderek.
V miejsce
Krystian Roszak, Krzysztof Raczyński, Jakub Wasilewski, Kacper Trawiński. Erwin Jaruta, Jan Rudnicki.
VII miejsce
Marcel Raszewski, Gabriel Mazurowski. Kacper Gmerek, Wiktor Jakubowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
