Policyjny patrol KP Sulechów zauważył dziwnie zachowującego się mężczyznę na jednym z osiedlowych parkingów. Policjanci postanowili sprawdzić dlaczego mężczyzna „spłoszył się” na widok radiowozu. Policyjne wyczucie ich nie zawiodło.
WIDEO: Lubuska policja ostrzega przed wyłudzaniem pieniędzy metodami na wnuczka i funkcjonariusza CBŚP
Zatrzymany miał przy sobie zbiór niecodziennych przedmiotów, między innymi radio samochodowe, firmowe okulary przeciwsłoneczne, butelkę whisky i samochodową prostownicę.
Przeczytaj też: **Mieszkanka ul. Osiedlowej w Zielonej Górze ma w łazience niewielki grzejnik... i olbrzymi kłopot z rozliczeniem ciepła**
Policjanci domyślili się, że przedmioty pochodzą z kradzieży z zaparkowanych na osiedlu samochodów.
- Zatrzymany został zabrany na komisariat, gdzie jak się okazało oprócz skradzionych przedmiotów wartości ponad 500 złotych miał przy sobie również woreczek z białym proszkiem – 0,6 g amfetaminy. Mężczyzna to 30-letni mieszkaniec Sulechowa. Nigdy wcześniej nie notowany za kryminalne przestępstwa. Podczas przesłuchania powiedział policjantom, że nie włamywał się do samochodów. Chodził po parkingu i sprawdzał, które samochody są otwarte. Zabierał jedynie wartościowe przedmioty z tych otwartych samochodów pozostawionych na parkingu - informuje podinsp. Małgorzata Barska z zielonogórskiej policji.
30-latek usłyszał zarzuty kradzieży oraz posiadania środków odurzających. Mężczyzna przyznał się do winy. Skradzione przedmioty zostałe zwrócone ich właścicielom. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Według Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?