1/77
Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami....
fot. Mariusz Kapała / GL

Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami. Rywalizacja była ostra, ku uciesze widzów, ale i samych uczestników, którzy chwalili imprezę. A zorganizowała ją ekipa MUDSQUAD. Uczestnicy nie tylko musieli pokonać jak najszybciej 60 kilometrów, ale także wykonać wiele zadań, czekało na nich 100 pieczątek.
Zawody odbywały się w kilku kategoriach: extreme, wyczyn, turystyk, quad. Pierwszy uczestnik wystartował o godzinie 10.00. Po nim kolejni wyruszyli w trasę. Emocje były ogromne.


- To taka męska impreza. Podobała mi się. Powinno ich być więcej - ocenia jeden z uczestników z Sulechowa.
Było na co popatrzeć. Sama adrenalina!


ZOBACZ TAKŻE
CZY PRZEJEDZIEMY PRZEZ TUNEL?;nf

POLECAMY TEŻ
TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ MOST W CIGACICACH?;nf

2/77
Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami....
fot. Mariusz Kapała / GL

Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami. Rywalizacja była ostra, ku uciesze widzów, ale i samych uczestników, którzy chwalili imprezę. A zorganizowała ją ekipa MUDSQUAD. Uczestnicy nie tylko musieli pokonać jak najszybciej 60 kilometrów, ale także wykonać wiele zadań, czekało na nich 100 pieczątek.
Zawody odbywały się w kilku kategoriach: extreme, wyczyn, turystyk, quad. Pierwszy uczestnik wystartował o godzinie 10.00. Po nim kolejni wyruszyli w trasę. Emocje były ogromne.


- To taka męska impreza. Podobała mi się. Powinno ich być więcej - ocenia jeden z uczestników z Sulechowa.
Było na co popatrzeć. Sama adrenalina!


ZOBACZ TAKŻE
CZY PRZEJEDZIEMY PRZEZ TUNEL?;nf

POLECAMY TEŻ
TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ MOST W CIGACICACH?;nf

3/77
Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami....
fot. Mariusz Kapała / GL

Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami. Rywalizacja była ostra, ku uciesze widzów, ale i samych uczestników, którzy chwalili imprezę. A zorganizowała ją ekipa MUDSQUAD. Uczestnicy nie tylko musieli pokonać jak najszybciej 60 kilometrów, ale także wykonać wiele zadań, czekało na nich 100 pieczątek.
Zawody odbywały się w kilku kategoriach: extreme, wyczyn, turystyk, quad. Pierwszy uczestnik wystartował o godzinie 10.00. Po nim kolejni wyruszyli w trasę. Emocje były ogromne.


- To taka męska impreza. Podobała mi się. Powinno ich być więcej - ocenia jeden z uczestników z Sulechowa.
Było na co popatrzeć. Sama adrenalina!


ZOBACZ TAKŻE
CZY PRZEJEDZIEMY PRZEZ TUNEL?;nf

POLECAMY TEŻ
TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ MOST W CIGACICACH?;nf

4/77
Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami....
fot. Mariusz Kapała / GL

Pierwsza edycja Rajdu tropem Sulecha już za nami. Rywalizacja była ostra, ku uciesze widzów, ale i samych uczestników, którzy chwalili imprezę. A zorganizowała ją ekipa MUDSQUAD. Uczestnicy nie tylko musieli pokonać jak najszybciej 60 kilometrów, ale także wykonać wiele zadań, czekało na nich 100 pieczątek.
Zawody odbywały się w kilku kategoriach: extreme, wyczyn, turystyk, quad. Pierwszy uczestnik wystartował o godzinie 10.00. Po nim kolejni wyruszyli w trasę. Emocje były ogromne.


- To taka męska impreza. Podobała mi się. Powinno ich być więcej - ocenia jeden z uczestników z Sulechowa.
Było na co popatrzeć. Sama adrenalina!


ZOBACZ TAKŻE
CZY PRZEJEDZIEMY PRZEZ TUNEL?;nf

POLECAMY TEŻ
TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ MOST W CIGACICACH?;nf

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Śląsk - Cracovia 4:0. TAK, gramy wciąż o mistrzostwo Polski!!!

Śląsk - Cracovia 4:0. TAK, gramy wciąż o mistrzostwo Polski!!!

10 najwyższych frekwencji na meczach w Polsce. Ranking sezonu

10 najwyższych frekwencji na meczach w Polsce. Ranking sezonu

Podejście numer osiem. Dacie nam wreszcie odśpiewać hymn na PGE Narodowym?

Podejście numer osiem. Dacie nam wreszcie odśpiewać hymn na PGE Narodowym?

Zobacz również

Zobacz Wiedźmina w bajkach dla dzieci, nawet jeśli się go tam nie spodziewałeś

Zobacz Wiedźmina w bajkach dla dzieci, nawet jeśli się go tam nie spodziewałeś

Makabryczne odkrycie: szczątki dwóch małych dziewczynek! Policja zatrzymała matkę

AKTUALIZACJA
Makabryczne odkrycie: szczątki dwóch małych dziewczynek! Policja zatrzymała matkę