We wtorek zadzwonił do nas Czytelnik. - Chciałbym państwa poinformować, iż w jednym z sulechowskich sklepów doszło do zuchwałego napadu, którego byłem świadkiem. Napastnik wpadł do środka, sterroryzował klientów oraz sprzedawcę. Najpierw rzucił się na trzy pary świńskich uszu, potem zjadł pół kilo karmy dla zwierząt po czym chwycił wielką kość i uciekł.
Sprawcą okazał się wielki rodezjan. Pies jest już znany właścicielce sklepu, taki napad nie był jego pierwszym. - To pies jednego z naszych klientów. To bardzo miły i przyjazny zwierzak. Tylko na pierwszy rzut oka może wydawać się groźny - twierdzi ze śmiechem Wiesława Nitkowska ze sklepu Twoje Hobby. - Czasami jak ucieka to do nas zachodzi. Mamy telefon do jego właściciela więc nic wielkiego się nie stało. Jesteśmy w kontakcie.
Nikt nie ucierpiał podczas napadu. Choć tożsamość sprawcy - recydywisty jest znana ten najpewniej pozostanie bezkarny. Czy dojdzie do kolejnego skoku na sklep zoologiczny? Nie wiadomo...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?