Sulechów. Spotkanie z Sybirakami. Wzruszeń i wspomnień nie zabrakło. I życzeń, by nigdy ten okrutny czas się nie powtórzył

W kawiarni Delicjusz w Sulechowie odbyło się spotkanie noworoczne burmistrza Sulechowa Wojciecha Sołtysa z Sybirakami. Nie zabrakło wzruszeń i wspomnień.

Spotkanie rozpoczęło się od powitania zaproszonych gości przez prezesa zarządu Koła Związku Sybiraków nr 2 w Sulechowie Ryszarda Greszczyka. Prezes Greszczyk podziękował włodarzowi miasta za okazywaną pamięć dla sulechowian, którzy zostali zesłani na Sybir. Jak podkreślił, Koło w Sulechowie prowadzi wiele działań o charakterze patriotycznym m. in. są to spotkania z dziećmi i młodzieżą, gdzie członkowie przekazują młodemu pokoleniu swoje wspomnienia z czasów zsyłek.

Dla Sybiraków były to czasy bardzo trudne oraz tragiczne, gdyż wielu zesłańców straciło życie z głodu i wycieńczenia. Historie rodzin, które zostały wysłane na Nieludzką Ziemię, są dramatyczne. Powinny być dla nas przestrogą, by podobne czasy już nigdy się nie powtórzyły.
Burmistrz Sulechowa wyraził uznanie dla działań edukacyjnych członków Koła Sybiraków, które mają na celu utrwalanie historii dla przyszłych pokoleń. Była to również doskonała okazja, aby złożyć życzenia noworoczne.
- Wraz z nowym rokiem składam wszystkim Sybirakom wyrazy głębokiego szacunku oraz życzenia nieustającego zdrowia, radości, dobrej kondycji i wszelkiej pomyślności na dalsze lata życia - mówił burmistrz podczas spotkania.
Imprezę uatrakcyjnił występ duetu muzycznego Winne Grona z Zielonej Góry.
Zobacz wideo - zielonogórscy Sybiracy