Mieszkańcy nie mogą się doczekać, kiedy nastąpi oficjalnie zapalenie światełek na świątecznej choince. Burmistrz Wojciech Sołtys mówi, że nastąpi to w sobotę, podczas bożonarodzeniowego jarmarku. Ten potrwa w godzinach 12.00 - 18.00. Swoje produkty pokaże 34 wystawców. To dwa razy więcej niż do tej pory. Zapowiedziały swoją wizytę winne, stowarzyszenie, organizacje, rękodzielnicy, koła gospodyń wiejskich. Zaplanowano też występy artystyczne. Te rozpoczną się od 14.00. Wspólne odpalenie świątecznej choniki nastąpoi po 16.00, kiedy zapadnie już zmrok.
W mieście pojawiły się też świąteczne ozdoby na lampach. Na rondzie leżą świecące prezenty, a przy bibliotece - wielka pocztówka. Każdy może zrobić sobie w niej pamiątkowe, świąteczne zdjęcie. Koszt iluminacji to 23 tys. zł. Gmina wypożycza ozdoby, bo jak mówi burmistrz - tak jest taniej. Nie trzeba ich także konserwować po sezonie, przechowywać w magazynach. Poza tym jeśli kupiłaby takie ozdoby, przez lata by się nie zmieniały. A mieszkańcy narzekaliby, że co roku są takie same. Część świątecznych ozdób fundują sponsorzy. By jak najmniej wydać z gminnej kasy. Z tego też powodu nie planuje się miejskiej wigilii.
Świąteczne ozdoby będą cieszy oczy sulechowian i ich gości do finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, czyli do 12 stycznia 2020 roku.
ZOBACZ TEŻ
POLECAMY TEŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?