Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sulechowskie parki brzydkie, aż wstyd

Anna Chreptowicz
- Kiedyś był tu porządek, a jest okropnie - mówi Emilia Wiśniewska.
- Kiedyś był tu porządek, a jest okropnie - mówi Emilia Wiśniewska. Mariusz Kapała
W Sulechowie są trzy miejskie parki. Jednak w żadnym z nich spacer nie wydaje się być przyjemnością. Wszystko przez bałagan...

Zgodnie ze słownikową definicją park miejski to miejska przestrzeń zielona, pełniąca funkcje wypoczynkowe i rekreacyjne, w której wyznaczone ścieżki i trasy do spacerowania i znajdują się obiekty małej architektury (kosze na śmieci, ławki, latarnie itp.).
Wygląda na to, że w Sulechowie ta definicja parku nikomu nie jest znana.

- Nie ma tu ani jednego parku, który byłby reprezentacyjny - stwierdza Emilia Wiśniewska, studentka Uniwersytetu Zielonogórskiego, która stan sulechowskich zielonych zakątków obrała sobie za temat pracy magisterskiej. Panią Emilię spotkaliśmy podczas obserwacji drzew w parku przy Sulechowskim Domu Kultury. - Te drzewa są bardzo zaniedbane. Mają połamane konary, uległy już silnej degradacji. Zresztą w pozostałych miejscach wcale nie jest lepiej. Na przykład w parku przy dworcu PKP wiele drzew nadaje się już tylko do wycięcia, bo są obumarłe. A to, przy większych wichurach, grozi ich zawaleniem. Poza tym tutaj rośnie trochę drzew o dużym obwodzie pnia, co może wskazywać, że mamy do czynienia z pomnikami przyrody. Szkoda, żeby zostały doprowadzone do takiego stanu, że niedługo będą nadawać się tylko pod piłę. Tu przydałyby się cięcia pielęgnacyjne. Miasto powinno w końcu jakoś o te drzewa zadbać - podpowiada studentka.

Niestety, nie tylko fatalny stan drzew wpływa na złą ocenę. - Ścieżki są okropne. Przecież mamy tu Dom Kultury, zamek... Mieszkańcy z przyjemnością wybraliby się tu na spacer. Ale jak? Ścieżki są zarośnięte, ławki połamane, na całej powierzchni jest tylko jeden śmietnik. Dawno temu robiono tu jakąś wycinkę i do tej pory w rogu leży hałda uschniętych gałęzi, nikt tu nie sprząta. Poza tym park został z jednej strony zamknięty. To nie zachęca do odwiedzin tego miejsca.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że parki wymagają lepszego zaopiekowania się nimi - powiedziano nam w urzędzie miasta. - Niestety, to wiąże się również z kosztami. A te nie są małe. Dlatego czekamy na rozpisanie budżetu na 2016 rok. Już teraz jednak możemy powiedzieć, że planujemy uporządkować drzewa w parkach. To znaczy, przejrzeć je i zakwalifikować bądź to do wycinki, bądź do przycięcia. Przegląd planujemy zacząć już od października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska