Urząd miasta Sulechów na swojej stronie internetowej z dumą pisze o przyszłorocznych planach budowy dużego centrum handlowego. Będzie tu również stacja benzynowa i Mc Donald’s. Dumą urzędników jest także strefa ekonomiczna położona niewiele dalej. Oba obiekty powstaną w bliskim sąsiedztwie trasy S3. Będą jednak miały również innego sąsiada. Zakład Utylizacji Odpadów w Nowym Świecie, który nie od dzisiaj wzbudza wśród mieszkańców negatywne emocje. - Przecież leci na nas cała tablica Mendelejewa! - żali się Mieczysław Kołakowski, który wraz z żoną Haliną, byłą sołtys, mieszka nieopodal zakładu. - Smród czuć, jak wiatr zawieje. Poza tym to za blisko miasta zbudowali. A teraz jeszcze powiększać będą!
W sprawie powiększenia zakładu do redakcji przyszedł mail: - Czy znana jest już państwu sprawa dotycząca sulechowskiego śmietniska, które znajduje się blisko lasu, osiedla mieszkaniowego i powstającej strefy ekonomicznej? Które miało być zamknięte, a co się okazuje, złożono wniosek o "zmianę maksymalnej rzędnej składowania istniejącego składowiska". (...) Mieszkańcy nie są zadowoleni, że zamiast rozwoju strefy, rynku pracy, ma rozwinąć się jedynie śmietnisko - napisał mieszkaniec Sulechowa.
- Restauracje w okolicy otworzą, kto się im tam zatrzyma na jedzenie w takim sąsiedztwie? Kto przyjedzie na strefę ekonomiczną wąchać smrody? - pyta Mieczysław Kołakowski. - Ile tu mogłoby powstać pożytecznej działalności, aż szkoda gadać.
O niefortunne sąsiedztwo spytaliśmy w urzędzie miasta. - Lokalizacja galerii Quick Park jest w bezpiecznej okolicy od składowiska śmieci - poinformowała nas Danuta Jurzak, zastępca burmistrza. - A co do strefy ekonomicznej, faktycznie, jest w pobliżu zakładu, ale burmistrz prowadzi rozmowy z ewentualnymi inwestorami. Wszystko jest w toku, więc na razie nic nie przesądzamy - dodaje. A protesty mieszkańców przeciwko rozbudowie zakładu? - W tej sprawie trwa postępowanie administracyjne. Był czas, kiedy mieszkańcy mogli składać uwagi i to wykorzystali. Teraz my wszystkie te wnioski rozpatrujemy. Inne instytucje muszą zająć się oceną tej sytuacji. A to może potrwać nawet kilka miesięcy.
Łukasz Dziubiński, kierownik Zakładu Utylizacji Odpadów zauważa: - Miejsce nie jest fatalne. Słyszałem, że niektórzy mówią, że to smród. Faktycznie, czasem zawieje, ale nie ma dramatu. - Prowadzimy tu regularnie deratyzację, dezynsekcję i dezynfekcję. Ja rozumiem, że nikt nie chce mieć w sąsiedztwie składowiska. Ale gdzieś te śmieci muszą być składowane. Tym bardziej teraz, kiedy składowisko w Dąbrówce Wlkp. zostało zamknięte - tłumaczy i dodaje, że zakład faktycznie będzie rozbudowywany. - Będzie to budowa kompostowni. Już zaczęliśmy pierwsze prace z tym związane. Budowa kompostowni była warunkiem, jaki nasz zakład musi spełnić. Inaczej zostałby zamknięty.
I właśnie budowa kompostowni kryje się za tajemniczo brzmiącą "zmianą maksymalnej rzędnej składowania istniejącego składowiska" w mailu Czytelnika. A co na temat bliskiego sąsiedztwa składowiska przy strefie i galerii mówi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska? - Sprawa lokalizacji nowej galerii czy strefy ekonomicznej leży wyłącznie w gestii tego, który chce inwestować - mówi wicedyrektor Wincenty Piworun. - Jeśli nie przeszkadza mu sąsiedztwo składowiska, może wybudować się nawet za jego płotem.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?