Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sulęcin. Siedemnaście zastępów straży pożarnej gasiło ogromny pożar do piątej nad ranem. Cztery rodziny zostały bez dachu nad głową

Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Urszula Baumann
Urszula Baumann
W akcji brało udział 17 zastępów straży pożarnej.
W akcji brało udział 17 zastępów straży pożarnej. OSP Lubniewice
Informacje o pożarze otrzymaliśmy w piątkowy wieczór. Pożar był bardzo groźny, ponieważ kamienica jest w zabudowie szeregowej. Na szczęście w pożarze nikt mocno nie ucierpiał. Walka z ogniem trwała do piątej nad ranem. Dokładnych strat jeszcze nie udało się oszacować.

Około godziny 22:00 w piątek 1 stycznia rozmawialiśmy ze st. kap. Rafałem Sobczakiem, zastępcą komendanta straży pożarnej w Sulęcinie, który kierował akcją gaśniczą. - Ogień pojawił się na dachu jednego z domów, w tej chwili robimy wszystko, by uratować dwa sąsiednie dwa budynki, bo ogień przeskoczył na ich dachy. Sytuacja jest trudna, bo budynki są w zabudowie szeregowej - powedział nam.

- Dach pierwszej z kamienic całkowicie spłonął, za wcześnie jeszcze mówić o opanowaniu pozaru - dodał.

Do pożaru doszło w centrum Sulęcina:

Duże straty...

O szczegółach pożaru opowiedział nam oficer prasowy KPPSP w Sulęcinie. - Działania zakończyliśmy około godziny piątej nad ranem - mówił bryg. Krzysztof Konopko. - Wiem, że dzisiaj będzie jeszcze udzielana pomoc w postaci pokrycia dachów plandeką, w celu zabezpieczenia przed warunkami atmosferycznymi. W pożarze ucierpiały dwie osoby. Zostały wyprowadzone z budynku z lekkim podtruciem. W jednym budynku spłonęło całe poddasze, łącznie z konstrukcją dachu i pokryciem. W sąsiednich budynkach zniszczeniu uległa konstrukcja dachu. Straty są też w najwyższych mieszkaniach, bo tam musieliśmy dokonać przebicia przez regipsy, aby dostać się do źródła ognia. Część rodzin na tę chwilę nie wróci do swoich domów. Mieszkanie, w którym powstał pożar, nie nadaje się do zamieszkania. Pozostałe są do remontu. Niektóre osoby udały się do rodzin, a pozostałym władze miasta zapewniły lokal zastępczy. W spalonym budynku mieszkały cztery rodziny - zakończył.

W akcji brało udział 17 jednostek straży pożarnej, w tym 12 pojazdów gaśniczych.

Pomoc dla rodzin

Mieszkańcy Sulęcina organizują pomoc dla poszkodowanych w pożarze. Akcją koordynuje Katarzyna Rajfur. Na ten moment potrzebne są niemalże wszystkie rzeczy użytku codziennego m.in. kurtki damskie i męskie, koce, bielizna, środki higieny, zabawki, a także ubrania dziecięce. Więcej informacji można uzyskać bezpośrednio u p. Katarzyny pod numerem telefonu 507124443.

WIDEO: Nie żyje trzech młodych mężczyzn, których znaleziono w szatni klubu sportowego pod Nowym Targiem

Źródło: TVN24/x-news

Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku lub mailem na adres [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska