Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sulęciński policjant pracował po wódce. Dostał dyscyplinarkę

(beb)
Policjant stracił pracę po tym jak przyjechał na służbę pod wpływem alkoholu
Policjant stracił pracę po tym jak przyjechał na służbę pod wpływem alkoholu archiwum redakcji
- Pracę w komendzie powiatowej w Sulęcinie stracił jeden z policjantów - dowiedzieliśmy się wczoraj od rzecznika komendanta wojewódzkiego st. aspiranta Sławomira Koniecznego.

Zbigniew L. pod koniec lutego pojawił się w pracy pod wpływem alkoholu. Zauważył to podczas rozmowy ze swoim podwładnym zastępca komendanta sulęcińskiej policji. Natychmiast kazał to sprawdzić. Okazało się, że miał rację. - Wynik badania alkotestem wskazał 0,7 promila alkoholu - powiedział rzecznik komendanta wojewódzkiego. Co więcej, okazało się, że Zbigniew L. przyjechał do komendy samochodem. Z tych dwóch powodów został zwolniony dyscyplinarnie z pracy. - Powiadomiliśmy też prokuraturę, bo mogło dojść do popełnienia przestępstwa - mówił S. Konieczny. - Postępowanie jeszcze trwa - dodał. To, że policjant przyjechał do pracy autem widać na nagraniu z policyjnego monitoringu.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska